Pierwszy numer „Gazety Bankowej” ukazał się 31 października 1988 roku. Do dzisiaj wydano 1047 numery. Gazeta może się też pochwalić mianem najstarszego tygodnika ekonomicznego w naszym kraju.
Przez te 20 lat wiele się zmieniło na polskim rynku bankowym. Startowaliśmy bez doświadczenia, infrastruktury i potrzebnej wiedzy. Obecnie sektor bankowy to jedna z najnowocześniejszych branży naszej gospodarki.
Wraz ze zmianami w polskiej gospodarce, zmieniała się też Gazeta Bankowa. Z racji wieku możemy tylko mówić o historii tej bliższej, kiedy z pisma z kilkuset tysięcznego nakładu, stała się niskonakładowym tygodnikiem, czytanym przede wszystkim przez bankowców. Można powiedzieć – to i tak dobrze, bo wiele tytułów całkowicie zniknęło z naszego rynku, a branża bankowa poza właśnie Gazetą Bankową i miesięcznikiem Bank, nie ma się zbytnio czym chwalić.
„Bankowa” wychowała całe rzesze dobrych dziennikarzy, których można odnaleźć we wszystkich mediach. I chociaż obecnie jest cieniem dawnej świetności, to trzeba przyznać, że mocno rozwija się w ramach swojej niszy. Pojawiające się w niej teksty cały czas są inspiracją dla wielu prac magisterskich i doktoratów. Są też i inne, które szybko stają się przedmiotem burzliwych dyskusji w branży. A warto podkreślić, że jeszcze 3 lata temu tygodnik chylił się ku upadkowi. Uratowały go SKOK-i. Naszym zdaniem, dobrze się stało, że przetrwał. Oczywiście kwestią dyskusyjną pozostają kontrowersje bankowców wokół niektórych tekstów – no ale zawsze można powiedzieć, że prawdziwa cnota krytyki się nie boi i być może takie spojrzenie z boku jest czasami potrzebne.
O historii Gazety Bankowej, spisanej przy okazji 1000 numeru, można przeczytaj więcej na stronie http://www.gb.pl/pl/dokumenty/1000_razy_GB. Warto! My ze swojej strony gratulujmy jubileuszu! Szczególnie obecnemu i wszystkim poprzednim naczelnym! I życzymy kolejnych 1000 numerów i 20 lat!