Gdzie mPOS-y mają szansę na sukces?

Sądząc po tonie komentarzy, wyniki badania Polasik Research przedstawione w zeszłym tygodniu na łamach PRNews.pl wzbudziły pewne kontrowersje. Potwierdzają one jednak przynajmniej jedną tezę, z którą zgodzić się mogą chyba wszyscy przyglądający się rozwojowi rynku płatności bezgotówkowych w Polsce – znacząca grupa przedsiębiorców nie jest obecnie zainteresowana przyjmowaniem kart płatniczych, niezależnie od kosztów akceptacji.

„Królestwo gotówki” to niezagospodarowany obszar, nad którym pochylają się nie tylko instytucje takie jak NBP, ale również bankowcy, organizacje kartowe i firmy poszukujące nowych rynków dla swoich płatniczych produktów. Czy handlowcy korzystający obecnie wyłącznie z gotówki i niechętni wobec kart płatniczych okażą się bardziej otwarci, gdy zaproponuje się im wypróbowanie innowacyjnych rozwiązań? Można w to wątpić, ale na pewno nie stanowią oni jednorodnej grupy – część byłaby skłonna sięgnąć po płatności mobilne lub rozwiązania mPOS, jeśli zachęciłyby ich do tego odpowiednie bodźce.

27 procent – stawka na stole

Pytanie o to, kto jest najbardziej obiecującym docelowym rynkiem dla płatniczych innowacji jest jedną z najważniejszych kwestii zarówno z punktu widzenia troski o rozwój obrotu bezgotówkowego, jak i z przyczyn czysto biznesowych dla graczy, którzy starają się zaistnieć na polskim rynku. Aby przybliżyć odpowiedź na to pytanie ponownie sięgniemy do wyników badań Polasik Research.

Przypomnijmy, że według badań przeprowadzonych na reprezentatywnej próbie przedsiębiorców z branży handlu i usług, około 5 proc. nieakceptujących kart zdecydowanie deklaruje gotowość przyjmowania plastiku po obniżeniu opłat. Przekładałoby się to na wzrost sieci akceptacji o około 38 tys. nowych podmiotów.

Około 27 procent firm posługujących się dziś wyłącznie gotówką twierdzi, że mogłoby rozważyć przyjmowanie kart po obniżkach. Analizując preferencje badanych akceptantów badacze proponują następującą hipotezę – przedsiębiorcy, którzy dotąd nie przyjmowali kart i deklarują, że są „raczej zainteresowani” płatnościami plastikiem, nie zdecydują się na zmianę zwyczajów wyłącznie pod wpływem obniżek MSC. Stanowią oni grupę około 214 tys. podmiotów, które oczekują zaoferowania dodatkowych korzyści. Są docelowym rynkiem dla płatniczych innowacji.

Małe miasta, małe firmy

W badaniu zdiagnozowano poziom zainteresowania rozwiązaniami mPOS oraz płatnościami mobilnymi (przy założeniu podobnych kosztów dla akceptanta, jak w przypadku płatności kartami). Wyniki można uznać za obiecujące. 6 procent badanych skłonnych jest skorzystać z nowych, nieznanych dotąd technologii. Przekładałoby się to na około 50 tysięcy akceptantów.

Deklarowane zainteresowanie innowacjami płatniczymi

N=1140.

Źródło: Zasięg akceptacji – Wolumeny transakcji – Szanse dla innowacji, Raport badawczy POLASIK Research, Grudzień 2013, http://www.polasik-research.pl

Najprzychylniej na przystawki do smartfonów pozwalające akceptować karty patrzą duże przedsiębiorstwa oraz mikrofirmy. Co czwarta jednoosobowa firma gotowa byłaby przyjmować karty w taki sposób (suma odpowiedzi „zdecydowanie tak” i „raczej tak”).

Czy Pana(i) przedsiębiorstwo byłoby zainteresowane akceptowaniem kart za pomocą niewielkiego czytnika podłączanego do smartfonu?” – rozkład odpowiedzi według zatrudnienia

N=1140.

Źródło: Zasięg akceptacji – Wolumeny transakcji – Szanse dla innowacji, Raport badawczy POLASIK Research, Grudzień 2013, http://www.polasik-research.pl

Z kolei w podziale na wielkość miejscowości, największe zainteresowanie odnotowano w niewielkich miastach – do 20 tys. mieszkańców. Sugeruje to, że mobilne POS-y mogłyby częściowo załatać dziurę w sieci akceptacji kart, trafiając w miejsca będące dotąd w mniejszym lub większym stopniu białą plamą na mapie obrotu bezgotówkowego.

Czy Pana(i) przedsiębiorstwo byłoby zainteresowane akceptowaniem kart za pomocą niewielkiego czytnika podłączanego do smartfonu?” – rozkład odpowiedzi według wielkości miejscowości

N=1140.

Źródło: Zasięg akceptacji – Wolumeny transakcji – Szanse dla innowacji, Raport badawczy POLASIK Research, Grudzień 2013, http://www.polasik-research.pl

O ile można dyskutować, czy obniżka opłat interchange pobudzi rozwój schematów płatności mobilnych niebazujących na kartach, to w przypadku rozwiązań mPOS czas wydaje się sprzyjać obudzeniu tego dość wąskiego do tej pory rynku. Dla najmniejszych akceptantów w niektórych branżach, co potwierdzają także badania Polasik Research, koszty stałe związane z przyjmowaniem kart są ważniejszą barierą niż wysokość MSC.

Oferty wzorowane na rewolucyjnym modelu Square (prowizja naliczana wyłącznie od transakcji) mogą trafić w potrzeby przedsiębiorców, którzy na razie sporadycznie spotykają się z pytaniem o możliwość zapłaty kartą. Wiadomo, że duzi agenci rozliczeniowi przyglądają się z zainteresowaniem temu segmentowi rynku. Co prawda trudno jest na nim zarobić, ale mPOS to pierwszy krok, sposób na przyciągnięcie klientów, którzy z biegiem czasu będą zapewne migrować w stronę „pełnego merchant account”.

Michał Kisiel, Bankier.pl