Gold Finance: OFE – lata ciężkiej pracy mogą się w końcu opłacić

Składający się z trzech filarów system emerytalny daje nam sporo możliwości, bezpieczeństwo oraz dowolność w wyborze odpowiedniego dla siebie planu emerytalnego. ZUS – oferujący z budżetowych środków niezbędne minimum, III filar – dobrowolny, dla osób chcących i mogących potroić swoje przyszłe emerytalne świadczenia oraz Otwarty Fundusz Emerytalny (OFE) – obowiązkowy II filar, do którego wpływają pieniądze wprost

z naszego comiesięcznego wynagrodzenia.

Składka emerytalna to obecnie 19,52% naszej ubruttowionej pensji, z której 12,22% trafia do ZUS, a 7,3% do OFE, który możemy wybrać zgodnie z indywidualnymi preferencjami. A jest to bardzo ważne, ponieważ jego w pełni świadomy, właściwy dobór będzie gwarantem naszego przyszłego świadczenia z tego filaru. Na rynku dostępna jest oferta 15 OFE (m.in. : AIG OFE, Allianz Polska OFE, Bankowy OFE, PZU Złota Jesień OFE, Skarbiec-Emerytura OFE, AXA OFE, ING Nationale Nederlanden Polska OFE, Commercial Union OFE itp.), których zadaniem jest jak najbardziej efektywne, a przy tym bezpieczne pomnażanie gromadzonych na koncie każdego uczestnika składek. Idea funkcjonowania każdego z funduszy jest taka sama. Na co więc należy zwrócić uwagę przy jego wyborze?

Przy wyborze OFE powinniśmy wziąć pod uwagę kilka istotnych aspektów. Najważniejszym z nich są jednak zyski funduszu, czyli stopa zwrotu zainwestowanych składek, stanowiąca o przemyślanej polityce inwestycyjnej i fachowości instytucji zarządzającej funduszem. Jest ona podawana do wiadomości 2-krotnie w ciągu roku –

w marcu i wrześniu i swym horyzontem czasowym obejmuje okres 36 miesięcy. Dane, którymi dysponują eksperci Gold Finance wykazują, iż na dzień 28 września 2007 roku

w pierwszej piątce najbardziej zyskownie inwestujących OFE znalazły się: OFE Polsat (stopa zwrotu – 59,22%), PeKaO (56,92%), AIG (54,73%), ING Nationale Nederlanden Polska (54,50%) oraz Commercial Union (54,30%). Te wyniki miały swoje przełożenie

na liczbę osób zainteresowanych uczestnictwem w tych właśnie funduszach. Pod koniec 2007 roku najwięcej Klientów posiadł Commercial Union (2.725 mln) oraz ING Nationale Nederlanden Polska (2.591 mln).

Kolejnym czynnikiem, który może mieć wpływ na naszą decyzję jest cena, jaką przyjdzie nam zapłacić za obsługę naszego konta emerytalnego. W jej skład wchodzą opłaty pobierane przez PTE (instytucje zarządzającą OFE) dla osób przystępujących

do funduszu, opłaty od składek w kolejnych latach, opłaty dla agentów transferowych

za prowadzone przez nich rejestry członków itp. Rok 2007 wykazał w tej materii tendencję spadkową. Średni koszt utrzymania jednego konta emerytalnego wyniósł 10,20zł, najmniej w AIG – 1,42zł, Pocztylionie – 4,48zł, Nordea – 7,68zł, a najwięcej w AXA – 14,28zł, Skarbcu – 13,89zł czy Generali 12,77zł. Koszt utrzymania naszego konta nie powinien mieć jednak aż tak dużego znaczenia. Wartości te mogą mieć związek ze świetną obsługą inwestycyjną naszych składek przez fachowców – licencjonowanych, wysokiej klasy doradców inwestycyjnych, których udane transakcje zwracają koszty z nawiązką.

Każdy fundusz prowadzi określoną politykę inwestycyjną opartą o zasady ograniczonego ryzyka. Przed przystąpieniem do funduszu warto zapoznać się z prospektem informacyjnym, aby zweryfikować informacje w co i w jakim udziale procentowym inwestowane będą nasze środki. OFE nie mogą inwestować w nieruchomości, kruszce, udziały spółek z ograniczoną odpowiedzialnością. Zarabiają natomiast na kupnie bonów skarbowych, obligacji i akcji, ale jedynie bardzo wiarygodnych przedsiębiorstw. Najlepsze decyzje inwestycyjne mają swoje odzwierciedlenie w corocznych rankingach. Wybór nie jest łatwy, ale nawet jeśli okaże się niezgodny z naszymi oczekiwaniami na otarcie łez mamy możliwość zmiany funduszu czterokrotnie w ciągu roku (25 stycznia, 25 kwietnia, 25 lipca i 25 października). Zmiana jest bezpłatna po 2-letnim stażu w OFE lub za opłatą

w przypadku wcześniejszej zmiany (max 160 zł dla uczestników o stażu krótszym niż

12 miesięcy).

A jeśli już wybraliśmy… czekamy na spełnienie marzeń o dostatniej, pogodnej jesieni życia emeryta.