Te dane świadczą o dużym potencjale, który mogą wykorzystać te instytucje. Banki Spółdzielcze przeżywały w latach 90tych poważny kryzys, ratunkiem dla wielu z nich były fuzje z większymi jednostkami. Proces konsolidacji w Polsce od 1994 roku przebiegał bardzo gwałtownie, w ciągu 6 lat liczba banków spadła o blisko 58%. W 1994 roku liczba BSów wynosiła 1612 a ich fundusze własne ledwo przekraczały 60 milionów złotych, jednak w latach transformacji rosły one odwrotnie proporcjonalnie do liczby banków. Wzrost kapitału własnego w tych latach wyniósł ponad 2000%.
Otoczenie działalności tych banków również zmieniało od początku zmian systemowych w Polsce. W 1990 roku BGŻ przestaje być ustawowo centralą finansowo-organizacyjną banków spółdzielczych, powstają banki zrzeszające oraz w 1991 roku zostaje powołana bankowa izba gospodarcza Krajowy Związek Banków Spółdzielczych. Z 11 banków zrzeszających pozostały obecnie trzy zrzeszenia, najwięcej połączeń zrzeszeń miało miejsce w 2001 i 2002 roku. Funkcjonujące trzy zrzeszenia to Bank Polskiej Spółdzielczości S.A., Mazowiecki Bank Regionalny S.A. oraz Gospodarczy Bank Wielkopolski S.A.
Obecnie w bankowości najdynamiczniej rozwijającą się gałęzią jest bankowość elektroniczna, powstaje coraz więcej wirtualnych banków, karty płatnicze na rynku przekroczyły 22 mln sztuk, dla porównania w 1999 było ich niespełna 4 miliony. Wszystkie banki komercyjne w Polsce posiadają własne strony internetowe, olbrzymia większość z nich oferuje swoim klientom usługi typu home banking, a niektóre banki wprowadzają już lokalne aplikacje działające w trybie off-line. Struktura klientów banków spółdzielczych prędzej czy później będzie skłaniać ich managerów do szukania nowych, młodych przedsiębiorczych ludzi. Nieodzownym elementem obsługi młodszej generacji klientów, oprócz elastycznej oferty produktowej, będzie dobrze rozwinięta bankowość elektroniczna. „Kto umie liczyć, ten przychodzi do nas”- to zdanie prezesa jednego z banków spółdzielczych dotyczące oferty i sytuacji BSów na rynku bankowym może niedługo przestać być aktualne, ponieważ coraz bardziej niż porównywalne warunki prowadzenia rachunku, czy pozyskania kredytu będzie ważna wygoda klienta. A dużo bliżej do banku w domu, niż nawet po drugiej stronie ulicy.
Polska wieś jest coraz lepiej uzbrojona w Internet i komputery, środki z funduszy europejskich to ponad 600 milionów złotych rocznie, w bankach spółdzielczych jest coraz więcej ofert bankassurance i bankowości inwestycyjnej, jest to idealny czas aby zainwestować w przyszłość, czyli w bankowość inwestycyjną. Obecnie problemem jest samo posiadanie i utrzymanie własnej strony internetowej banku. Koszty założenia i utrzymania domeny w sieci to kilkaset złotych rocznie, w zależności od serwera i kosztów firmy zakładającej stronę. W Polsce blisko 62% banków spółdzielczych nie posiada własnej domeny w Internecie. Pewnym wytłumaczeniem dla tych banków jest posiadanie wspólnej strony zrzeszenia lub zbyt mała opłacalność prowadzenia rachunku internetowego. Według ekspertów, oraz założeń samych prezesów banków udział bankowości spółdzielczej w sektorze bankowym ma sięgnąć w niedalekiej przyszłości 15% (KZBS). Uważam, że bez rozwoju podstawowej działalności w sferze bankowości elektronicznej jest to nie do osiągnięcia.
Tylko 38% jednostek posiada stronę internetową. Do badania zostały wliczone banki zrzeszające oraz Krakowski Bank Spółdzielczy, który współpracuje z Bankiem Polskiej Spółdzielczości. Struktura posiadania domen Internetowych wewnątrz zrzeszeń banków spółdzielczych wymaga głębszej analizy, ponieważ istnieją relatywnie duże banki spółdzielcze, z miast powiatowych, które nie posiadają swojej wizytówki w sieci, a wielkość funduszy własnych i możliwości rozwoju stawiają ich w pierwszym szeregu każdego zrzeszenia. Jednak obraz banków spółdzielczych w świetle bankowości elektronicznej budują też takie banki jak Gospodarczy Bank Spółdzielczy w Międzyrzeczu, który zdobył wyróżnienie w konkursie „Gazety Bankowej” na najlepszy projekt informatyczny 2005 roku w kategorii bankowości elektronicznej i e-finansów, Kujawsko-Dobrzyński Bank Spółdzielczy z Włocławka, który również zdobył wyróżnienie w tym konkursie w 2004 roku, czy Podkarpacki Bank Spółdzielczy z Sanoka, który oferuje swoim klientom nie tylko podstawowe usługi typu home-banking, ale do dyspozycji klienta są kioski multimedialne oraz możliwość zarządzania swoim kontem poprzez telefon stacjonarny i sms.
Ponad 80 banków spółdzielczych korzysta z serwisów Centrum Usług Internetowych firmy Asseco Poland S.A. obecnie największej firmy informatycznej w Polsce. Co ciekawe 6 banków posiadających możliwość obsługi klienta indywidualnego oraz korporacyjnego w tym systemie nie posiada własnej strony internetowej. Duża większość banków oferuje na swoich stronach możliwość obsługi internetowej swojego rachunku. Jeśli bank nie posiada takiej opcji, dostarcza informacje o swoich produktach, placówkach, historii oraz często istnieje możliwość zapisania się na listę mailingową banku w celu pozyskiwania świeżych informacji, bądź zasygnalizowania potrzeby kontaktu z bankiem.
Kolejnym aspektem bankowości elektronicznej rozpowszechnionym w sektorze banków spółdzielczych jest posiadanie bankomatów. Według ekspertów z banków zrzeszających liczba bankomatów w tym sektorze rośnie z dnia na dzień. Dzięki podpisaniu umowy z BGŻ S.A. oraz Kredyt Bankiem banki spółdzielcze uzyskały ponad 800 dodatkowych bankomatów, w których ich klienci mogą bezpłatnie korzystać z wypłat gotówki. Doliczając własne półtora tysiąca bankomatów banki spółdzielcze posiadają zasoby porównywalne z niedawnym liderem sektora bankiem PKO BP. Istnieją również możliwości na podpisanie dwustronnych umów między poszczególnymi bankami a niezależnymi sieciami bankomatów jak Euronet, Cash4You czy eCard. Jednak specyfika działalności i rozmiaru banków spółdzielczych nie pozwala porównywać ilości bankomatów poszczególnych banków spółdzielczych między sobą oraz zrównywać ich z bankami komercyjnymi. Średnio 2,5 bankomatu przypada na jeden bank spółdzielczy (4 wliczając bankomaty KB i BGŻ). Przeliczając liczbę bankomatów na jedną placówkę banku spółdzielczego wynika, iż w ponad 40% placówek znajduje się bankomat, a wliczając wszystkie bezprowizyjne bankomaty odsetek ten wzrasta do 64. To świadczy o dobrej dostępności bankomatów dla klientów mniejszych miejscowości, którzy jeszcze nie tak dawno byli wręcz pozbawieni możliwości aktywnego korzystania z kart bankomatowych.