Grecja i wystąpienie Bernankiego w centrum uwagi

Ministrowie finansów w strefie euro przesunęli decyzję w sprawie pomocy Grecji na najbliższą środę. Sentyment inwestorów nieznacznie osłabł. Złoty od dwóch dni traci do euro i dolara.

Zaproponowane przez Grecją cięcia nie są wystarczającym powodem do otrzymania przez Ateny drugiej transzy pomocy. Rynek eurodolara po utworzeniu w czwartek maksimum na poziomie 1,3321 USD skierował się na południe i o godz. 8.30 w piątek inwestorzy płacili za euro ok. 1,3249 USD. Jean-Claude Juncker powiedział, że Europa oczekuje od Grecji, że do 15 lutego br. znajdzie ona 325 mln EUR dodatkowych cięć oraz że otrzymają od rządu w Atenach zapewnienie przeprowadzenia zaplanowanych reform. Ewentualna decyzja za przekazaniem Grecji środków pomocowych odbędzie się najwcześniej w najbliższą środę.

Poziomem najbliższego wsparcia na rynku eurodolara jest poziom 1,3214 USD. Z kolei opór znajduje się na poziomie 1,3321 USD. Jeżeli sentyment inwestorów osłabnie przez niepewność związaną z Grecją i kurs przebije najbliższy poziom wsparcia to rynek będzie miał otwartą drogę do poziomu 1,3157 USD. Natomiast jeżeli na rynku zwyciężą optymiści i kurs przebije najbliższy opór to zostanie otwarta droga do poziomu 1,3436 USD. Dzisiaj rynki mogą czekać na wieczorne wystąpienie Bena Bernankiego. Wtedy na rynku może pojawić się większy ruch na parze euro-dolar.

Od dwóch dni złoty osłabia się do euro i dolara. Część inwestorów prawdopodobnie realizuje zyski na złotym, z kolei druga część w obawie o brak porozumienia między ministrami finansów strefy euro i Grecją sprzedaje waluty krajów wschodzących (również spekulacyjnie). Jeszcze we środę inwestorzy płacili za euro jedynie 4,1474 PLN. W piątek jest to już nawet 4,2120 PLN. Tego poziomu nie udało się jednak przebić w czwartek. Jeżeli opór zostanie dzisiaj pokonany to kolejnym ważnym poziomem stanie się kurs 4,2627 PLN. Jeżeli sentyment powróci na rynek i popyt na ryzyko związane m.in. z walutami krajów wschodzących wzrośnie to złoty ma szansę na umocnienie się do euro.

Najbliższym poziomem wsparcia jest poziom środowego minimum: 4,1474 PLN. Dzisiaj o godz. 8.30 inwestorzy płacili za euro ok. 4,2048 PLN oraz za dolara 3,1732 PLN. Z kolei na tym rynku kurs pary dolar-złoty utworzył w czwartek maksimum na poziomie 3,1804 PLN (ok. 6 groszy powyżej środowego minimum). Jeżeli rynek nadal będzie kierował się na północ to najbliższym oporem będzie poziom 3,1911 PLN. Z kolei poziomem najbliższego wsparcia jest kurs 3,1241 PLN (środowe minimum).

Dzisiaj o godz. 10.30 czasu warszawskiego poznamy odczyt dynamiki styczniowej inflacji producenckiej w Wielkiej Brytanii. Godzinę przed rozpoczęciem sesji w Stanach zostanie opublikowana wielkość bilansu handlu zagranicznego w Stanach Zjednoczonych za grudzień. Również dzisiaj o godz. 18.30 odbędzie się wystąpienie Bena Bernankiego, szefa FEDu.

Źródło: Noble Markets