„15 stycznia zakończyliśmy testy haseł smsowych w mBanku. Wszyscy uczestnicy bardzo pozytywnie wyrażali się o nowej metodzie potwierdzania operacji. Przede wszystkim zwracali uwagę na wygodę rozwiązania – szybkie docieranie haseł smsowych na telefon komórkowy, który zazwyczaj mają przy sobie.” – mówi Wojciech Pokora z Wydziału Utrzymania i Rozwoju Kanałów Dostępu w mBanku.
Klienci, którzy skorzystają z nowego sposobu autoryzowania transakcji, otrzymają hasło bezpośrednio na telefon komórkowy podczas wykonywania operacji wymagającej potwierdzenia. Hasła smsowe mBanku różnią się od podobnych rozwiązań proponowanych przez inne banki. System mBanku wylicza odpowiednie hasło smsowe on-line, uwzględniając wszystkie dane zlecanej operacji. W ten sposób danym hasłem można potwierdzić jedynie konkretną operację zleconą przez klienta. Zmiana numeru rachunku, daty operacji, kwoty – każda z tych modyfikacji powoduje, że hasło traci aktualność. Hasła smsowego nie trzeba chronić – nawet podejrzane przez osoby niepowołane nie może być użyte wbrew intencjom klienta. To wyższość nowego rozwiązania mBanku nie tylko nad listami haseł jednorazowych czy tzw. „zdrapkami”, ale także nad zabezpieczeniem operacji przy pomocy tokenów i innych podobnych urządzeń.