Historia internet bankingu

Standardem stało się dziś to, co kiedyś wywoływało strach i niepewność, prób czyli udostępnienie usług bankowych online. Klienci darzą już zaufaniem formy bankowości, które kiedyś omijali z obawy o bezpieczeństwo swoich funduszy. Prześledźmy więc początki tej niewątpliwej rewolucji.

Początki sięgają roku 1982

W latach siedemdziesiątych Francuskiemu GDT (Direction Générale des Télécommunications) zostało powierzone odpowiedzialne zadanie – nadrobienie zaległości w poprawie komunikacji na terenie kraju. Owocem prac były liczne innowacje techniczne, które doprowadziły do utworzenia Francuskiej sieci, która zasługuje na to by być uważana za protoplastę Internetu. Sieć ta funkcjonuje we Francji do dziś, jednakże ze względu na liczne ograniczenia traci swoich użytkowników na korzyść Internetu. Już w 1982 roku za pośrednictwem sieci Minitela możliwe było oferowanie pasywnego dostępu do kont bankowych. Niestety poziom ówczesnych zabezpieczeń nie pozwalał na stworzenie w pełni interaktywnego kanału dostępu, a pod wpływem zmniejszania się liczby jego użytkowników rozwój tego kanału został zaniechany.

Udane próby rozwoju online bankingu miały miejsce również w Wielkiej Brytanii i Niemczech. Tam bowiem już w 1993 roku zaoferowany został dostęp online do bankowości elektronicznej poprzez teletekst dostępny w odpowiednio przystosowanych odbiornikach telewizyjnych. System Viewdata wykorzystywany do transmisji danych charakteryzował się możliwością interaktywnej kontroli nad doborem danych w nim prezentowanych.

Pierwsze konto dostępne online powstało w 1994 roku

Internet w 1994 roku był narzędziem dopiero raczkującym. Mógłby być porównywany do dzisiejszych serwisów WAP. Z jednej strony potencjalnie łatwo dostępny dla użytkowników, z drugiej nie wykorzystywany przez nich aż na taką skalę, aby warto było w niego inwestować. Na szczęście technologia internetowa szybko się zmienia.

Kalifornijski regionalny bank okazał się być wizjonerem swych czasów, dzięki czemu mimo stosunkowo niewielkiego zasięgu działania wpisał się mocno w historię bankowości elektronicznej. La Jolla Bank (http://www.ljbank.com/) jako pierwszy dostrzegł potencjał drzemiący w internecie i w grudniu 1994 roku udostępnił klientom możliwość zdalnego dostępu do swoich kont.

Następny krok w rozwoju bankowości elektronicznej postawił Security First Network Bank z Atlanty. Był to pierwszy prawdziwy bank wirtualny, który w przeciwieństwie do wcześniej oferowanych przez inne banki rozwiązań zaoferował w pełni zarządzane przez internet konta, jakie znamy z dzisiejszych banków wirtualnych (np. mBank czy Intelligo).

Po udanych wdrożeniach La Jolla Bank i Security First Network Bank nastąpiło lawinowo rosnące zainteresowanie wdrażaniem internetowego dostępu do kont bankowych oraz pełne obaw, lecz dzięki temu w większości udane, tworzenie banków w pełni wirtualnych. W 1995 roku dostęp do kont zaoferował niemiecki Hypo-Bank z Monachium, w 1996 Szwedzki SEB oraz finlandzki MeritaNordbanken, a także estońskie Eesti Forekspank i Eesti Hoiupank. Rok 1998 przyniósł użytkownikom bankowość internetową w czeskim banku Expandia oraz węgierskim Inter-Európa Bank. W tym również roku internet banking pojawił się w Polsce za sprawą PBG, przejętego później przez PEKAO S.A.

Polska od 1998 roku

Jak już wspomniano, w Polsce prekursorem e-bankowości stał się w 1998 roku Powszechny Bank Gospodarczy z Łodzi. 14 października 1998 roku zaoferował klientom indywidualnym i małym firmom dostęp online do swoich kont. Początkiem 1999 roku został on włączony do banku Polska Kasa Opieki SA (PeKaO SA) (http://www.pekao.com.pl), w wyniku czego w listopadzie 1999 roku powstała pełna wersja konta internetowego dla klientów PeKaO SA, o nazwie Eurokonto WWW.

Prawdziwą rewolucję wywołał mBank. Listopad 2000 roku stanowił przełom w polskiej bankowości elektronicznej, bowiem wówczas uruchomiony z sukcesem został pierwszy polski bank wirtualny. Jego twórcy, by podkreślić fakt zupełnej wirtualności oraz wynikającej z niej stałej dostępności, jako moment uruchomienia wybrali noc z soboty na niedzielę. Efektem udanego pojawienia się na polskim rynku finansowym mBanku był zapoczątkowany w 2001 roku wysyp wszelkich form bankowości internetowej oferowanych już nie tylko przez duże banki, ale również mniejsze, posiadające stosunkowo mały zasięg banki spółdzielcze.

Co przyniesie przyszłość?

Obserwując tak intensywny rozwój wszelkich form bankowości internetowej i oferowanych klientom nowatorskich rozwiązań, nasuwa się na myśl podstawowe pytanie: „I co dalej?”. No właśnie – czym mogą zaskoczyć nas banki w przyszłości? Jakie nowe usługi zaoferują, by zaskarbić sobie klientów już w 2008 roku? Niebawem się dowiemy, pewnym jest jednak, że najbardziej aktywni gracze tego rynku zyskają najwięcej.

Źródło: Przegląd Finansowy Bankier.pl nr 4(4) 16 grudnia 2007


Artykuł pochodzi z archiwalnego numeru Przeglądu Finansowego Bankier.pl.


Chcesz otrzymywać aktualne informacje, nowe wywiady oraz podsumowanie najważniejszych wydarzeń mijającego tygodnia ze świata finansów?


Zapisz się na bezpłatną subskrypcję Przeglądu Finansowego Bankier.pl, by w każdy poniedziałek otrzymywać najnowszy numer naszego tygodnika.

Zapraszamy na http://www.bankier.pl/przeglad/!