Hossa na rynku surowców

Stabilność cen magnezu wiąże się z niskim kosztem i prostym procesem technologicznym produkcji jego stopów. Nie bez znaczenia pozostaje również duża podaż tego surowca. Magnez stanowi 2,74% skorupy ziemskiej i jest ósmym najczęściej występującym na ziemi pierwiastkiem. W przeciwieństwie do cynku i aluminium złoża magnezu jeszcze długo nie ulegną wyczerpaniu, a poziom jego cen pozostanie odporny na wahania popytu.

„Producenci odlewów cynkowych czekają na odwrócenie koniunktury i spadek cen do poziomu akceptowalnego dla odbiorców. Wszystko wskazuje jednak na to, iż są to płonne nadzieje. Gwałtownie rosnący popyt Chin jest odpowiedzialny za wzrost globalnego zapotrzebowania na cynk, co powoduje że ceny rosną. Kontrakty terminowe na cynk i aluminium – w przeciwieństwie do magnezu – są przedmiotem obrotu na London Metal Exchange. Konsekwencją ich notowania na giełdzie jest spekulacja, wzmagająca ruchy cen znacznie poza zakres wynikający ze zmian popytu konsumpcyjnego. Taka sytuacja jest niezwykle korzystna dla rynku odlewów magnezowych. Magnez – oprócz oczywistych przewag nad cynkiem i aluminium w postaci niższej wagi i większej trwałości – zyskuje dodatkowy atut, jakim jest coraz wyraźniejsza dysproporcja w zachowaniu cen” – powiedział Krzysztof Turowski, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu odlewni komponentów magnezowych EUROMAG SA.

Wzrost zastosowań magnezu i ekspansja rynku to około 15-20% rocznie. Rozwój technologii odlewania magnezu oraz zwrot odbiorców cynku, aluminium, stali i plastiku w kierunku tego surowca jeszcze przyspieszy tempo rozwoju rynku odlewów magnezowych.