IKO ma rok. Bolanowski: Pracujemy nad nowymi funkcjami

Płatności IKO mają już rok. O tym jak zostały przyjęte przez klientów oraz jakich nowości możemy spodziewać się w najbliższym czasie rozmawiamy z Wojciechem Bolanowskim, dyrektorem Pionu Bankowości Elektronicznej PKO Banku Polskiego.

Wojciech Boczoń, PRNews.pl: IKO ma rok. Klienci zaakceptowali tę metodę płatności?

Wojciech Bolanowski, dyrektor Pionu Bankowości Elektronicznej PKO Banku Polskiego:

Zdecydowanie tak. Jesteśmy więcej niż zadowoleni zarówno z liczby zainstalowanych, aktywnych aplikacji, jak i z liczby operacji, które codziennie wykonują użytkownicy IKO. Dziś transakcja IKO wykonywana jest średnio co pół minuty , a łączna kwota operacji przekroczyła już 100 milionów złotych. To dobry początek jak na tak innowacyjny, debiutujący system płatności.

Osiągnięte obecnie rezultaty przekraczają założenia projektowe, a dynamika wzrostu liczby użytkowników i wykonywanych przez nich transakcji pozwala prognozować, że ta sytuacja utrzyma się w przynajmniej w najbliższej przyszłości. Oczywiście, w porównaniu z wykorzystaniem kart płatniczych czy bankowości internetowej skala akceptacji IKO wydaje się niewielka, ale trzeba pamiętać, że jest to nadal usługa innowacyjna, a więc kierowana do specyficznego, poszukującego nowości bankowych klienta.

Kto zatem korzysta z IKO? Tylko młodzi?


Nie uważam, by to wiek klienta był kryterium decydującym o skorzystaniu z płatności mobilnych. Kluczowa jest tutaj świadomość możliwości, które dają smartfony, w szczególności w powiązaniu z aplikacjami mobilnymi. Wbrew obiegowej opinii taka świadomość nie jest jeszcze powszechna – spora część użytkowników smartfonów nie wie jeszcze, jak bardzo mogą one ułatwić życie. Tym niemniej widzimy, że specyfika profilu użytkownika IKO polega m.in. na tym, że jest on młodszy od klienta bankowości internetowej.

Przeciętny użytkownik IKO to młody mężczyzna z dużego miasta. 81% spośród wszystkich posiadaczy IKO stanowią osoby w przedziale wiekowym 20-45, choć ciekawostką jest też, że najstarsza osoba, która aktywowała aplikację, ma 91 lat. Jeśli więc założymy, że wiek 20-45 lat to „młodość”, to potwierdzam dominujący udział osób młodych, który zresztą nie zmienił się w tym pierwszym roku obecności IKO na rynku.

Z której funkcji IKO korzystają najczęściej? Płatności, wypłaty, czeki?


Posiadacze IKO nadal najczęściej wypłacają telefonem gotówkę z bankomatów, szczególnie, że po dołączeniu do sieci 3200 bankomatów Euronet, mają do dyspozycji ponad 6 tysięcy maszyn w całej Polsce. Obserwujemy systematyczny spadek względnego udziału wypłat z bankomatów, co związane jest ze wzrostem popularności innych rodzajów transakcji. Największy wzrost obserwujemy w liczbie przelewów (na numery telefonów i rachunki bankowe) oraz transakcji e-commerce, w sklepach internetowych. Mimo to nadal udział wypłat z bankomatów wynosi ok. 60%, chociaż zdarzają się już dni, w których klienci wykonują więcej przelewów niż wypłat gotówki. Spodziewam się, że ta tendencja będzie trwała. Klienci bardzo chętnie generują też czeki, które później są realizowane offline w tych samych kanałach, co standardowe płatności IKO.

W jaki sposób wdrożenie elektronicznej portmonetki wpłynęło na wzrost bazy klientów? Ilu klientów skorzystało z tej opcji?


Udział osób korzystających z portmonetki IKO w ogólnej liczbie użytkowników naszych płatności mobilnych wynosi 5%. W większości są to osoby nieposiadające innej aktywnej relacji z PKO Bankiem Polskim. Zasadniczo klienci naszego banku, posiadający rachunek, korzystają z IKO połączonego z tym rachunkiem. Mogą dzięki temu korzystać z płatności telefonem w pełnym zakresie. Dotyczy to także posiadaczy rachunków Inteligo, którzy mają możliwość skorzystania z IKO od października ubiegłego roku. Są też klienci, którzy najpierw testują IKO w formie portmonetki, by następnie założyć u nas rachunek połączony z aplikacją.

Kiedy można się spodziewać zoptymalizowanej wersji aplikacji? Obecnie działa ona nieco za wolno nawet na dobrych telefonach.


Rozwój i udoskonalanie IKO to proces ciągły, nasze codzienne zadanie. W kolejnych aktualizacjach wydajność samej aplikacji będzie systematycznie poprawiona. Zamierzamy też wdrożyć nowe funkcje. Czas udostępnienia kolejnych wersji aplikacji IKO koordynujemy z pracami nad standardem płatności mobilnych tworzonym wraz z 5 innymi dużymi polskimi bankami, ponieważ nowa aplikacja IKO będzie już przyłączona do tej wspólnej infrastruktury.

Na jakim etapie są prace standardem? Możemy się spodziewać, że jednolita usługa ruszy jeszcze w tym roku?


Tak, polski standard płatności wystartuje jeszcze w tym roku. Spółka Polski Standard Płatności, którą już powołaliśmy, prowadzi obecnie prace na wielu płaszczyznach, m.in. prawnej, technologicznej czy marketingowej. Spółka kompletuje niezbędne dokumenty do rejestracji systemu w NBP, czeka także na zgodę Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów na koncentrację.

Czy planujecie jakieś nowości wewnątrz aplikacji? Może skanowanie kodów QR z rachunków, czy mikropłatności za bilety komunikacji miejskiej?


W planach mamy wszystkie wymienione w pytaniu funkcje i, oczywiście, dużo więcej. Są to zarówno funkcje bankowości mobilnej, związane z obsługą produktów bankowych, jak i rozwiązania stricte płatnościowe. Co do priorytetów i kolejności tych wdrożeń to warto poświęcić więcej uwagi decyzjom strategicznym. IKO wystartowało jako najbardziej rozwinięty system płatności mobilnych i przede wszystkim skupiamy się na popularyzacji tego systemu.

Dlatego, odmiennie od wielu konkurentów, koncentrujących się jedynie na Androidzie i iOS, w pierwszej kolejności rozszerzyliśmy dostępność IKO na praktycznie wszystkie znaczące platformy funkcjonujące na krajowym rynku (Android, iOS, Windows Phone, BlackBerry, Symbian i Java). Potem przyszedł czas na udostępnienie płatności kolejnym grupom klientów. Stąd prace nad IKO dla klientów firmowych prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą, klientów Inteligo, osób nieposiadających ROR w naszym banku (użytkownicy portmonetki IKO) oraz najmłodszych posiadaczy PKO Junior.

Teraz przyszła kolej na rozwój funkcji bankowych – obok przelewów na numer telefonu w IKO pojawiły się przelewy na numer rachunku (NRB). Następnym krokiem będzie obsługa pozostałych produktów bankowych oraz poszerzenie zakresu tej obsługi. W momencie, kiedy zasadniczy ciężar pozyskiwania nowych użytkowników i akceptantów przejmie na siebie tworzony standard płatności, naszym priorytetem z pewnością stanie się poszerzenie możliwości transakcyjnych samej aplikacji. W tym zakresie rozpoczniemy od wykorzystania kodów QR.

Czy w ramach IKO pojawi się standard NFC? Będzie można płacić na dwa sposoby?


Nasze podejście do płatności NFC w formie obecnie funkcjonującej na rynku nie uległo zmianie – uważamy, że mają one za dużo barier wejściowych, aby stanowić istotną wartość dodaną dla klientów. Przypomnę, że to IKO było pierwszą poważną realizacją bazującą na niepopularnym jeszcze rok temu przekonaniu, że technologia NFC nie jest optymalnym podejściem do płatności mobilnych. Aktualnie, według przeprowadzonych przez nas badań, nie wszyscy użytkownicy uważają wdrożenie NFC za pożądany krok w rozwoju IKO.

Wprowadzenie NFC nie będzie miało wpływu na najpopularniejsze funkcje – wypłaty z bankomatów, zakupy w internecie czy przelewy. Tym niemniej uważnie obserwujemy zmiany zachodzące na rynku i jeśli w pewnym momencie uznamy, że funkcja zbliżeniowa pozytywnie wpłynęłaby na użyteczność IKO dla większości klientów, to oczywiście jesteśmy gotowi ją wprowadzić.

Kiedy pojawi się zapowiadana rok temu aplikacja dla przedsiębiorców do akceptowania płatności IKO?


Jeśli chodzi o przedsiębiorców, to już dziś mogą przyjmować pieniądze w ramach systemu IKO. Gdy umożliwiliśmy połączenie IKO z rachunkiem firmowym osobom prowadzącym jednoosobową działalność gospodarczą i przedstawicielom wolnych zawodów, jednocześnie daliśmy im możliwość przyjmowania płatności poprzez przelew na numer telefonu lub płatność w Internecie w ramach usługi „Płacę z IKO”.

Nadal pracujemy nad kompleksowym rozwiązaniem dla firm w zakresie płatności mobilnych, czyli nad osobną wersją aplikacji m.in. dla tych przedsiębiorców, którzy nie korzystają z terminali płatniczych. Prace w tym zakresie ściśle koordynujemy z pracami nad uruchomieniem standardu płatności mobilnych. Tu mamy taką samą sytuację jak z nową wersją aplikacji płatniczej – chcemy skoordynować harmonogramy.

Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiał Wojciech Boczoń.