Indeksy PMI rosną, a akcje i ropa zyskują

Pierwsza w tym tygodniu i miesiącu sesja na globalnych rynkach finansowych rozpoczęła się w bardzo dobrej atmosferze, pomimo pełnej świadomości inwestorów co do tego, że jeszcze dziś General Motors w celu ochrony przed wierzycielami ogłosi bankructwo.

Uczestnicy rynków szaleją z zakupami, gremialnie wierząc w wyjście na prostą globalnej gospodarki. Na rynku akcji w regionie Azji i Pacyfiku doszło do 2,9% wzrostów (MSCI Asia Pacific), a o godz. 11:00 paneuropejski indeks DJ Stoxx 600 zwyżkował o 2,16%. W tym samym czasie kontrakty terminowe na amerykański S&P 500 wspinały się o 1,61%, a lipcowe futuresy na ropę na Nymexie rosły o 2,01% do 67,98 USD/bar., po drodze ustalając prawie 7-miesięczne maksimum, czyli 68,29 USD/bar. Jednak dobre nastroje na rynku akcji i towarowym dla odmiany ponownie położyły się cieniem na notowaniach dolara. O godz. 11:00 kurs EUR/USD rósł o 0,41% do 1,4218 (wcześniej ustanowił najwyższy poziom od 29 grudnia ub.r. tj. 1,4244), a indeks dolarowy zniżkował o 0,66% do 78,74. 

Dane, które napłynęły dziś ze światowego sektora wytwórczego, były dobre. Indeks PMI dla Chin w maju spadł co prawda do poziomu 53,1 z 53,5 w kwietniu, jednak pozostał już trzeci miesiąc z rzędu powyżej poziomu 50, który odgranicza rozwój od zapaści. Chiny  w poniedziałek podwyższyły również ceny benzyny i paliw diesla o 8%. Wskaźnik PMI poprawił się także w przypadku Francji (43,3), Niemiec (39,6) i całego Eurolandu (40,7) zarówno w stosunku do kwietnia, jak i wcześniejszych szacunków. Z kolei w Wielkiej Brytanii indeks ten wzrósł do 45,4 w kwietniu i 44,0 w prognozach. Na Starym Kontynencie do bariery 50 droga jednak jeszcze daleka.

W przypadku bankructwa General Motors rząd Stanów Zjednoczonych obejmie za 50 mld dolarów 60% udziałów w spółce (GM otrzyma „tylko” 30 mld USD, gdyż 20 mld USD dostał już wcześniej), 12% trafi do rządu Kanady, który udzieli GM pożyczki w wysokości 9,5 mld dolarów, 17,5% obejmie Trust Związku Emerytowanych Pracowników Firm Motoryzacyjnych UAW, a 10% przypadnie wierzycielom, którzy nie są ubezpieczeni. GM sprzeda też Opla, konsorcjum austriacko-kanadyjskiego koncernu Magna i rosyjskiego Sbierbanku. Środki finansowe zostaną przeznaczone na spłatę ogromnych długów koncernu. Administracja Baracka Obamy podkreśliła, że roszczenia ubezpieczonych wierzycieli, w tym głównie banków, w pełni zostaną pokryte, ale dodała, że więcej pieniędzy na ratowanie GM ze strony rządu USA już nie będzie. Restrukturyzacja Genaral Motors zostanie przeprowadzona w ciągu trzech miesięcy.

Na krajowym podwórku, w ślad za rynkiem zagranicznym, nastroje były również wyśmienite. W poniedziałek o godz. 11:00 indeks WIG zwyżkował o 2,66%, a indeks WIG20 poprawiał się o 3,38% do poziomu 1863,33 pkt. W tym samym czasie kurs EUR/PLN spadał o 1,48% do 4,4415, a kurs USD/PLN zniżkował o 2,22% do 3,1218. W przypadku rynku walutowego do pozytywnych sygnałów ze świata doszły też czynniki lokalne, związane z zamknięciem miesiąca i automatycznym zaniknięciem obaw inwestorów związanych z rozliczeniem opcji walutowych i spłacaniem rat walutowych kredytów hipotecznych. 

O godz. 9:00 podano, że wskaźnik PMI za maj dla Polski wzrósł do 42,55 pkt z 42,1 pkt  w kwietniu. Z kolei godzinę później Ministerstwo Finansów przedstawiło swoją prognozę majowej inflacji, która według resortu wyniosła r/r 3,8% wobec 4,0% w kwietniu. To więcej niż szacował rynek.

Warto też odnotować wypowiedź Dariusza Filara. Członek Rady Polityki Pieniężnej  w wywiadzie dla Gazety Prawnej powiedział, że „(…) dalsze obniżki stóp procentowych byłyby możliwe w warunkach gwałtownie pogarszającej się koniunktury, zaś dane GUS dotyczące wzrostu gospodarczego w I kwartale wskazują na coś przeciwnego. Mamy stabilizację z perspektywą poprawy. To by wskazywało na konieczność zaprzestania obniżek stóp”.

W poniedziałek po południu na rynki dotrze spora porcja ważnych danych makro zza oceanu. O godz. 14:30 okaże się, jak w kwietniu ukształtowały się dochody i wydatki konsumentów oraz delator bazowy PCE. Z kolei o godz. 16:00 podane zostaną dane o indeksie ISM za maj  i o wydatkach na inwestycje budowlane za kwiecień.

Marek Nienałtowski
Źródło: Money Expert