Na początku roku Raiffeisen Polbank wyłączył swój stary system transakcyjny. Klienci mogą korzystać już teraz wyłącznie z wersji RWD. Do podobnej decyzji przymierza się ING. Stary system zniknie najprawdopodobniej w drugiej połowie 2017 r.
Podczas dzisiejszej konferencji wynikowej ING przedstawiciele banku powiedzieli, że najprawdopodobniej stary system transakcyjny zostanie wyłączony w drugiej połowie tego roku. Bank nie spieszy się jednak z tą decyzją, bo ze starej wersji wciąż korzystają przedsiębiorcy. O migracji i wyłączeniu starego systemu będzie można mówić dopiero wtedy, gdy wszystkie funkcje starej wersji zostaną przeniesione do nowej.
Wiadomo już natomiast, że bank szykuje się do wyłączenia starej aplikacji mobilnej, o czym pisałem w tym tekście. Będzie ją można pobierać z marketów do końca lutego. Użytkownicy będą jednak z niej mogli korzystać co najmniej do końca września. Bank zachęca do przesiadki na aplikację Moje ING, która łączy cechy programu natywnego i systemu w wersji RWD.
Tymczasem kilka dni temu swoją starą bankowość internetową wyłączył Raiffeisen. Odbyło się to bez większego szumu, bo klienci chętnie przesiedli się na nowy system RWD. Stara wersja napisana była we flashu, która nie jest już wspierana przez przeglądarki. Migracja klientów odbyła się dość szybko, bo przecież nowy system został udostępniony raptem pół roku temu. Dla porównania mBank utrzymywał dwa systemy około półtora roku.
ING pochwalił się też, że ma już 688 tys. aktywnych klientów bankowości mobilnej. Wykonali oni w IV kwartale 2016 roku 8,5 mln przelewów. Na koniec pierwszego kwartału bank szykuje wdrożenie zbliżeniowych płatności mobilnych HCE.