ING Bank Śląski rezygnuje z opłaty za korzystanie z BLIKA

Wprowadzenie opłat do wciąż raczkujących płatności mobilnych może skutecznie zniechęcić klientów do przetestowania nowej technologii. Najwidoczniej do podobnego wniosku doszli przedstawiciele ING, bo bank wycofuje opłatę za korzystanie z BLIKA.

Płatności mobilne BLIK pojawiły się w ING Banku Śląskim w lutym. W ramach trwającej do końca roku promocji miały być bezpłatne. Od stycznia bank zapowiedział wprowadzenie opłaty warunkowej w wysokości 7 zł za korzystanie z usługi. By jej uniknąć klient musiałby dokonać za pomocą BLIKA transakcji na kwotę 300 zł. To sporo, zwłaszcza że sieć akceptacji usługi nie jest przecież tożsama z siecią akceptacji kart płatniczych.

Źródło: ING Bank Śląski

Bank zdecydował się jednak zrezygnować z tej opłaty.  Zgodnie z nową tabelą opłat i prowizji, korzystanie z BLIKA będzie bezwarunkowo bezpłatne. Najprawdopodobniej przedstawiciele banku doszli do wniosku, że zmuszanie klientów do korzystania z BLIKA może przynieść skutek odwrotny do zamierzonego. Klienci nie będą częściej sięgać po telefon, tylko zrezygnują z usługi. Zwłaszcza, że jest to projekt raczkujący, z którym klienci muszą się na razie oswoić. A każda dodatkowa opłata może skutecznie zniechęcić do płacenia telefonem.

Niemniej jednak w niektórych bankach okres promocyjnego korzystania z płatności mobilnych dobiega końca. Na przykład PKO Bank Polski wprowadził pięciozłotową opłatę za pobieranie gotówki z bankomatów Euronet za pomocą aplikacji IKO. Do maja w ramach trwającej promocji korzystanie z tych maszyn było bezpłatne. Taka opłata pojawi się też z końcem wakacji w Banku Millennium. Od 1 września wypłata gotówki BLIKIEM z bankomatów innych niż te oznaczone logo Millennium będzie kosztować 5 zł.

Zobacz także: Raport PRNews.pl: Rynek bankowości mobilnej – I kw. 2015

Niedawno Polski Standard Płatności pochwalił się, że BLIK został zainstalowany już na 700 tys. urządzeń mobilnych. Niestety w komunikacie prasowym zabrakło informacji na temat tego, czy i jak klienci korzystają z tego rozwiązania. Samo zainstalowanie aplikacji nie jest jednoznaczne z faktem, że klient używa systemu do wykonywania płatności. BLIK jest przecież zintegrowany z aplikacjami mobilnymi banków, więc instalując aplikację banku klient pobiera też BLIKA.

w.boczon@bankier.pl