ING Bank Śląski kończy prace nad nowym systemem bankowości internetowej dla korporacji. System ING Business napisany w technice RWD będzie stanowił uzupełnienie dla zaprezentowanych już wcześniej aplikacji na telefony i smartwatche. Pierwsza publiczna prezentacja systemu odbędzie się w tym tygodniu na konferencji FinovateEurope.
Prezentację poprowadzi Adam Walendziewski, zastępca dyrektora departamentu zdalnych kanałów dystrybucji w ING Banku Śląskim, z którym miałem okazję porozmawiać na temat nowego rozwiązania. Bankowość internetowa jest ostatnim elementem układanki, z której ma się składać kompletny system ING Business. Pracom nad nowym systemem przyświecało hasło „multikanałowość”. Użytkownik będzie miał dostęp do rachunku ING przez kilka kanałów dostępu. Obok bankowości internetowej i mobilnej, system dostępny jest też na smartwatche. Nowa bankowość internetowa po raz pierwszy zostanie pokazana w środę, na konferencji Finovate.
Jest to największa na świecie konferencja technologiczna, na której prezentowane są nowoczesne rozwiązania bankowości elektronicznej. Można tam zgłaszać projekty, które są dopiero wprowadzane do oferty. Prezentacje trwają 7 minut, a zwycięzcami zostają te firmy, które otrzymują najwięcej głosów uczestników konferencji. W tym roku swoje prezentacje pokażą 72 firmy. Podczas konkursu ING pokaże pilotażową wersję systemu RWD, ale prace nad finalną wersją są już na finiszu i system zostanie udostępniony wszystkim klientom jeszcze w tym roku.
W ubiegłym roku bank udostępnił klientom korporacyjnym nową aplikację mobilną na smartfony oraz oprogramowanie na smartwatche działające pod kontrolą systemów Apple i Android. W przypadku wersji na Androida, użytkownicy zamiast typowej aplikacji dostali dedykowaną tarczę zegarka (tzw. watchface) z funkcjami bankowymi. Dzięki temu użytkownik ma dostęp do części informacji finansowych od razu na tarczy zegarka i nie musi za każdym razem uruchamiać aplikacji.
Pomimo tego że nowy system bankowości internetowej napisany został w technice responsywnej, to ING nie zamierza zrezygnować z aplikacji na smartfony. Przedstawiciele banku uważają, że z poziomu smartfona wygodniej „bankuje” się przez aplikację. Natomiast system RWD ma się dobrze sprawdzać na komputerach i tabletach. Warto w tym kontekście przypomnieć, że podobną filozofia obowiązuje w systemach usług elektronicznych dla klientów detalicznych – także i tu obok bankowości RWD funkcjonuje aplikacja mobilna.