Innowacje albo śmierć

„W światowej gospodarce XXI wieku to wiedza jest uznawana za najcenniejszy zasób, którego jakość decyduje o tempie rozwoju” – tak zaczyna się najnowszy raport Centrum Analiz Społeczno-Ekonomicznych dotyczący znaczenia wartości niematerialnych w aspekcie wyzwań dla rozwoju społeczno-gospodarczego. Autorzy przedstawiają dość pesymistycznie obecny stan innowacji w Polsce. Od początku lat 90-tych obserwowany jest spadek liczby zgłoszeń patentowych . Niski poziom wydatków na badania i rozwój potęguje fakt, iż dominujący ich odsetek (ok. 40%) stanowią badania podstawowe tj. prace teoretyczne i eksperymentalne nie ukierunkowane na uzyskanie konkretnych zastosowań praktycznych. Spadają od lat wydatki na badania stosowane, poświęcone zdobywaniu nowej wiedzy mającej zastosowanie w praktyce oraz rozwojowe (polegające na zastosowaniu istniejącej już wiedzy do opracowania nowych lub istotnego ulepszenia istniejących wyrobów, procesów czy usług).

Nie dziwi zatem smutna konkluzja raportu: „Piętnaście lat po rozpoczęciu transformacji gospodarczej Polska pomimo niepodważalnych sukcesów w porównaniu z innymi krajami z Europy Centralnej, szczególnie Węgrami i Czechami, pozostaje zapóźniona w sferze pozyskiwania i opracowywania nowych technologii. Niski poziom innowacyjności i wydatków badawczo-rozwojowych w polskiej gospodarce dotyczy zarówno firm dużych jak i małych. (..) polskie firmy mają poważne trudności z konkurowaniem na najbardziej dochodowych rynkach, na których oferuje się produkty o wysokim stopniu przetworzenia i zaawansowaniu technologicznym. Wpływa to negatywnie nie tylko na rentowność firm, ale na ich możliwości rozwojowe w przyszłości a w rezultacie na konkurencyjność całej gospodarki.”

Autorzy opracowania zwracają uwagę, iż dla poprawy innowacyjności gospodarki i rozwoju działalności badawczej konieczna jest wymiana informacji, którą umożliwia technologia informatyczno-telekomunikacyjna (ICT). Dzięki niej proces tworzenia wartości dodanej na każdym stadium produkcji staje się efektywniejszy. Zatem inwestycje w rozwój tego sektora mogą się okazać kluczowym czynnikiem prowadzącym do sukcesu. Aby jednak zaistniał efekt skali dla rozwoju sektora ICT „konieczne jest stworzenie otoczenia technologicznego i regulacyjnego. W przypadku drugiego czynnika konieczna jest prawna ochrona wartości niematerialnych, tak aby opłacało się podejmować ryzyko inwestycji podmiotom gospodarczym.” W praktyce powinno to oznaczać zapewnienie innowatorom z branży teleinformatycznej odpowiednich warunków ochrony ich pracy intelektualnej np. poprzez możliwość patentowania wynalazków. Autorzy raportu podkreślają ponadto konieczność przeprowadzenia deregulacji gospodarki, a w szczególności sektora ICT oraz stworzenia korzystniejszych warunków funkcjonowania i rozwoju firm w Polsce. Zliberalizowanie rynku usług w UE byłoby bardzo pomocne w osięgnięciu tego celu.