W polskich bankach zwykle brane są pod uwagę dochody i aktywa zgromadzone w banku lub w grupie. Wymagany minimalny poziom dochodów kształtuje się w przedziale 5-10 tys. zł, zaś poziom zgromadzonych aktywów to 50-100 tys. zł.
Jak podaje dziennik, oprócz kryterium dochodowego wiele banków dopuszcza też kwalifikowanie do programu osób o wysokim prestiżu społeczno-zawodowym w środowisku lokalnym – tzw. klientów VIP. W ich przypadku kwalifikacja do programu odbywa się bez spełniania wymogów ekonomicznych. Zaliczyć tu można m.in. przedstawicieli wolnych zawodów, artystów, lokalnych polityków.
Dziennik zauważa jednak, że oferta banków w zakresie personal banking jest bardzo podobna, a oferty różnią się niuansami. Dopiero w ostatnim czasie instytucje finansowe więcej uwagi poświęcają budowie całych pakietów programów dedykowanych bankowości osobistej, w których poważną rolę grają usługi dodatkowe.
Najważniejszy w ofercie personal banking jest jednak człowiek – a właściwie nasz doradca, który tak naprawdę zdecyduje, czy będziemy zadowoleni z usług naszego banku czy nie – podsumowuje „Puls Biznesu”.