Konta Junior sprzedają się jak świeże bułeczki. Ze statystyk PKO BP wynika, że klienci hurtem ubankowiają swoje dzieci. Od momentu wdrożenia produktu do oferty założono już 52 tys. kont. Wkrótce bank wprowadzi karty dla dzieciaków i akcesoria zbliżeniowe.
Konto Junior to jedyny na naszym rynku (i jeden z pierwszych na świecie) rachunek dla dzieci poniżej 13 roku życia. Banki oferują produkty dla młodzieży, ale powyżej tej granicy wiekowej. Kodeks cywilny wyraźnie mówi, że dopiero trzynastolatek zyskuje ograniczoną zdolność do czynności prawnych i zgodnie z prawem bankowym może samodzielnie dysponować środkami zgromadzonymi na swoim rachunku. Rachunek może mieć oczywiście nawet niemowlak, ale zarządza nim rodzic będący pełnomocnikiem.
Bank wprowadził konto dla dzieci z początkiem lipca. Pierwsi podawaliśmy szczegóły oferty, gdy w ramach testów taki rachunek założyłem synowi. Teraz poprosiliśmy bank o garść informacji na temat tego, czy produkt się przyjął i jak się sprzedaje. Wygląda na to, że całkiem nieźle, bo od momentu wdrożenia do dziś klienci PKO BP otworzyli już ponad 52 tys. kont dla dzieci. Do tego trzeba dodać też konta prowadzone w ramach SKO (150 tys.). PKO BP, który do niedawna kojarzył się głównie z bankiem dla seniorów, obecnie obsługuje także najwięcej dzieci.
Od dwóch tygodni dorośli mogą już otwierać rachunki dziecka z poziomu bankowości internetowej. Od tego czasu sprzedaż tym kanałem stanowi prawie 20 proc. sprzedaży ogółem. W rekordowym dniu bank otworzył ponad 850 takich kont.
Jeszcze w tym roku ma ruszyć pilotaż specjalnych kart pre-paid dla najmłodszych. Do wyboru będą tradycyjne plastiki, ale także naklejka i karta SIM do gadżetów zbliżeniowych. Płatności pre-paidem można będzie dokonywać w internecie i za granicą. Karta będzie elektroniczną portmonetką, którą trzeba uprzednio zasilić. Właścicielem karty będzie rodzic, a dziecko będzie mogło nią dysponować. Ponieważ portmonetka nie będzie powiązana z kontem osobistym dzieciaka, nie będzie też ryzyka wyczyszczenia oszczędności malucha przez osobę nieuprawnioną (na karcie przedpłaconej są limity, a i zapewne rodzice nie będą wpłacać tam dużych sum). Docelowo akcesoria te będą też dostępne dla pozostałych klientów banku.
Wśród planowanych nowości mają pojawić się też konta oszczędnościowe dla maluchów. Takie rachunki będą premiować systematyczność w krótko- i średnioterminowym oszczędzaniu. Ich oprocentowanie będzie zapewne odpowiednio wyższe. Tego typu rachunki będą niejako uzupełnieniem lokaty PKO Pierwszy Kapitał. To produkt, który może założyć rodzic z myślą o przyszłych potrzebach swojego dziecka (studia, mieszkanie, samochód). Jak podaje bank, w ciągu 10 dni roboczych klienci założyli już ok. 9 tysięcy takich lokat.
Napisz do autora: wboczon@prnews.pl