Karta dla kierowców od Getin Banku coraz mniej atrakcyjna

Karta debetowa dla kierowców od Getin Banku umożliwia zakup paliwa po niższych cenach. Osoby, które złożyły wniosek o kartę przed końcem października, płacą za litr benzyny 3,95 zł. Dla nowych klientów warunki są gorsze.

Karta debetowa dla kierowców wydawana jest do kont osobistych Getin Banku. Jej głównym atutem jest moneyback od zakupów na stacjach paliw. Nie jest to jednak „klasyczny” zwrot określonego procentu od transakcji kartowych. Bank zwraca bowiem różnicę między ustaloną kwotą bazową a średnią ceną paliwa podawaną przez Polską Izbę Paliw Płynnych.

Dla osób, które założyły konto do końca października, kwota bazowa wynosi 3,95 zł. Przy średniej cenie PB95 na poziomie 5,41 zł różnica na cenie jednego litra to aż 1,46 zł (to cena październikowa). Zwrot naliczany jest dla pierwszych 30 litrów w danym miesiącu, co oznacza, że przy powyższych parametrach można odzyskać 43,8 zł. Przeliczając zwrot z powrotem na paliwo mamy więc 8 litrów gratis, a to mniej więcej dodatkowe 100 km miesięcznie.

Od listopada obowiązuje nowa kwota bazowa dla paliwowej promocji. Klienci, którzy posiadają już kartę kierowcy, mogą korzystać z niej na dotychczasowych warunkach. Dla nowych stawka wynosi 4,95 zł. Przy średniej cenie paliwa za litr na poziomie 5,41 zł zwrot to tylko 0,46 zł. Co miesiąc można więc odzyskać 13,8 zł.

Co prawda Getin już kiedyś oferował stawkę bazową na poziomie 4,99 zł, ale wówczas ceny paliwa były znacznie wyższe (Pb95 dochodziła do 5,90 zł za litr). Obecnie ceny paliw znacznie spadły i na razie ten trend się utrzymuje. Cena paliwa ogłaszana przez PIPP od kilku tygodni systematycznie spada – jeszcze we wrześniu była na poziomie 5,69 zł.

„Stara” karta dla kierowcy była jedną z lepszych ofert na rynku. Zwłaszcza że zamienników jest coraz mniej. Zwracać za paliwo od stycznia nie będzie już Bank Millennium, a BPH wycofał z oferty srebrną Autokartę. Pozostała złota, ale taki plastik jest znacznie droższy. Karty paliwowe ze zwrotem za zakupy większym niż 1 proc. mają jeszcze Santander Consumer Bank (3 proc.) i BZWBK (2 proc.). W obu przypadkach są to jednak karty kredytowe.

Napisz do autora: wboczon@prnews.pl