Ci, którzy w tym momencie przystępują do Otwartego Funduszu Emerytalnego mają więcej przesłanek świadomego wyboru funduszu niż ci, którzy podejmowali analogiczną decyzję na początku reformy emerytalnej. 9 lat temu obowiązek zapisu do OFE skłonił wielu ludzi do podjęcia nie do końca świadomej decyzji, ponieważ nie mieli oni możliwości weryfikacji działalności poszczególnych funduszy emerytalnych, startujących dopiero ze swą działalnością w Polsce. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej i osoba, przed którą stoi dylemat pozostania w swoim funduszu lub wyboru OFE może już ocenić, który fundusz radzi sobie najlepiej. Im dłuższy okres funkcjonowania OFE, tym więcej osób decyduje się na zmianę funduszu.
Można by sądzić, że to powszechna dostępność różnorodnych zestawień dotyczących funduszy emerytalnych sprawia, że coraz więcej osób jest niezadowolona z wyników inwestycyjnych funduszu i decyduje się na jego zmianę. Tak się jednak nie dzieje – jak wynika z badań, przy zmianie funduszu przyszli emeryci nie kierują się w większości ani wynikami inwestycyjnymi, jak również wysokością opłat związanych z uczestnictwem w funduszu. Decydującą rolę przy zmianie ma reklama i przekonywujący akwizytor. W rekordowym 2007 roku decyzję o zmianie OFE podjęło 383 tys. osób, natomiast w dwóch sesjach transferowych w 2008 roku tych osób było już 207,4 tys. Kolejne terminy ustalenia kwoty wypłaty transferowej w tym roku to 25 lipca i 25 października. Jeśli dynamika wzrostu liczby osób zmieniających fundusz się utrzyma, liczba zmieniających OFE wyniesienie zdecydowanie ponad 400 tys. w 2008 r.
Warto w tym momencie zadać sobie pytanie czy w ogóle warto decydować się na zmianę funduszu emerytalnego? Z całą pewnością nie jest to rozwiązanie do końca korzystne, gdy staż członkowski w danym funduszu wynosi mniej niż dwa lata, ponieważ wtedy jesteśmy obarczani tzw. opłatą transferową, która w pierwszym roku członkostwa w funduszu wynosi 160 zł, w drugim 80 zł. Po upływie 24 miesięcy możemy zmiany funduszu dokonać bezpłatnie. Opłata ta nie jest pobierana ze środków zgromadzonych na rachunku, a uiszczana poprzez wpłatę na rachunek firmy zarządzającej OFE (PTE, Powszechne Towarzystwo Emerytalne) z własnych środków. Warto także zauważyć, że zmiana funduszu związana jest z utratą dotychczasowego stażu członkowskiego, od którego może zależeć wysokość prowizji pobieranej przez OFE od wpływających składek. W przypadku zmiany OFE, nowo wybrany fundusz, traktuje taką osobę jak nowego klienta, co może mieć znaczenie przy naliczaniu opłat, ponieważ poniektóre fundusze „premiują” uczestników z dłuższym stażem niższymi opłatami.
Decyzja o zmianie OFE jest zawsze decyzją indywidualną i zależy od wielu czynników. Dopóki nie ma rozwiązań prawnych, które pozwalałyby na tworzenie w ramach jednego OFE subfunduszy stosujących odmienne polityki inwestycyjne, można samodzielnie obserwować stopień zaangażowania funduszu w akcje. Podstawowa zasada inwestycyjna mówi bowiem, że im bardziej zbliżamy się do osiągnięcia wieku emerytalnego, tym bardziej powinniśmy zmniejszać swoje zaangażowanie w akcje na rzecz bardziej bezpiecznych papierów wartościowych (np. obligacje Skarbu Państwa). Ustawowa granica dla OFE zaangażowania w akcje wynosi 40%, zatem osoby starsze mogłyby rozważać przeniesienie się do funduszu stosującego mniej agresywną politykę inwestycyjną. Warto tu zaznaczyć, iż warto śledzić długoterminową politykę inwestycyjną funduszy emerytalnych, bowiem zmniejszenie zaangażowania w akcje może obecnie wynikać z działań krótkoterminowych, wynikających z pogorszeniem koniunktury na GPW. Co do zasady również większą elastycznością w zakresie dostosowywania struktury portfela do zmieniających się warunków rynkowych posiadają fundusze o mniejszej wielkości aktywów, którymi łatwiej jest elastycznie zarządzać.
Zmiana funduszu z pewnością jest korzystnym posunięciem, jeżeli po kilku latach członkostwa w OFE widzimy, że nasz fundusz notorycznie znajduje się na końcu tabeli. Różnica w stopie zwrotu między najlepszym a najgorszym funduszem liczona od początku działalności wynosi już 35,06 punkta procentowego, co może skutkować znacznymi różnicami w wysokości emerytury. Jeśli więc obserwujemy, że w różnego typu rankingach wybrany przez nas fundusz plasuje się na jednym z ostatnich miejsc, warto zastanowić się nad rezygnacją z uczestnictwa w nim na rzecz innego OFE.
Poza stopą zwrotu ważnym kryterium wyboru jest liczba członków w danym OFE, co wiąże się z wysokością aktywów. Jak już wcześniej wspomniano, większe fundusze wolniej reagują na zmiany na rynkach finansowych (w przeciwieństwie do tych mniejszych). Większe aktywa funduszy natomiast dysponują odpowiednio wysokim kapitałem by dokonywać inwestycji o dużym zaangażowaniu kapitałowym, które łączą się z większymi zyskami. Zaletą mniejszych funduszy z powodu niższych aktywów jest łatwiejsze wejście i wyjście z inwestycji.
Zmiana OFE nie powinna być decyzją pochopną, ponieważ w tego typu działalności ważna jest długoterminowość. System emerytalny rozwinie się w pełni nie wcześniej niż od 20 do 25 lat, dlatego też nie jest wykluczone, że fundusze dziś nie przynoszące zadowalających wyników za pewien okres czasu będą wypłacać najkorzystniejsze emerytury.
Zastanawiając się nad tym jak wybrać fundusz emerytalny kierujmy się więc rozwagą i nie decydujmy pochopnie. Jakakolwiek będzie nasza decyzja, ważne jest, żeby to był wybór dobrze przemyślany, bowiem reklama rzadko ma charakter w pełni obiektywny, a akwizytorzy funduszy również często kierują się własnymi korzyściami, takimi jak prowizja za członka zmieniającego OFE.
W ostatnim czasie pojawiły się serwisy internetowe, takie jak www.pregofinance.pl, które łączą możliwość wyboru funduszu emerytalnego na podstawie w pełni obiektywnych kryteriów, jak również umożliwiają wygodny, bezpośredni zapis do OFE bezpośrednio przez Internet lub telefon. Dla osób, które nie są zadowolone z dotychczasowego funduszu, a nie mają czasu bądź możliwości na bezpośrednie kontakty z przedstawicielami poszczególnych OFE w celu podjęcia decyzji, jest to rozwiązanie optymalne.