Klienci banków zbierają owoce wojny depozytowej

Realne zyski z lokat zakładanych w zeszłym roku osiągnęły poziomy nie notowane od kilku lat.

Inflacja w listopadzie tego roku wyniosła 3,3 proc. – podał Główny Urząd Statystyczny. Ten wskaźnik jest istotny do wyliczania realnych zysków z lokat, czyli ile zarobiliśmy po uwzględnieniu inflacji. Oprocentowanie zakładanego depozytu ma bowiem duże znaczenie, ale to jak w danym okresie zmieniły się ceny, niewiele mniejsze. W Open Finance sprawdziliśmy ile wyniósł realny zysk z oszczędności zdeponowanych na najlepszych rocznych lokatach zakładanych w listopadzie począwszy od 2005 roku. Do obliczenia realnej stopy zwrotu z lokat posłużyliśmy się publikowanym przez GUS wskaźnikiem inflacji oraz jego prognozą sporządzoną przez grupę Noble Bank na listopad 2010 (2,4 proc. r/r). Opublikowana dziś wartość inflacji (3,3 proc. r/r) ma największe znaczenie dla osób, które zakładały lokaty w listopadzie 2008 roku. Jeśli natomiast ktoś chce sprawdzić, ile zarobi na dopiero zdeponowanych środkach, należałoby posłużyć się przyszłoroczną prognozą wspomnianego wskaźnika.

Ile realnie można zarobić na lokatach bankowych

Termin zakończenia lokaty

Oprocentowanie nominalne

Oprocentowanie po opodatkowaniu

Inflacja

Realna stopa zwrotu po zapłaceniu podatku

2006

5,00

4,05

1,4

2,61

2007

4,20

3,40

3,6

-0,19

2008

5,65

4,58

3,7

0,85

2009

9,40

7,61

3,3

4,18

2010

6,40

5,18

2,4*

2,72

*prognoza Grupy Noble Bank.

Źródło: Open Finance.

Z naszych wyliczeń wynika, że najwięcej zarobiły osoby, które założyły lokatę przed rokiem. Dzięki temu, że banki pod koniec zeszłego roku rozpoczęły wojnę depozytową, to realny zysk z takiej inwestycji osiągnął rekordowy poziom 4,2 proc. Dotyczy to najlepszych depozytów, które rok temu oferowano z oprocentowaniem na poziomie 9,4 proc. w skali roku. We wcześniejszych latach realne zyski z najlepszych depozytów nie były już tak wysokie. Na przykład te z 2006 roku przyniosły nawet realną stratę. Jeśli chodzi o osoby ostatnio zakładające lokaty to mogą one liczyć na wypracowanie realnego zysku. Najlepsza roczna lokata w listopadzie dawała 6,4 proc. w skali roku. Zważywszy na to, że inflacja będzie niższa niż obecnie, to można liczyć na 2,7 proc. realnego zysku. Jeśli jednak ktoś zdeponuje teraz pieniądze za mniej niż 2,97 proc. w skali roku w rzeczywistości straci, bo zarobione odsetki zostaną w całości zjedzone przez inflację.

W tym roku można wycisnąć z lokat nieco więcej jeśli zdecydujemy się na depozyt z dzienną kapitalizacją. Pozwala on uniknąć podatku Belki na skutek zaokrąglenia do pełnego złotego kwoty odsetek i samego podatku w trakcie wyliczania należności dla fiskusa. Krótko mówiąc, jeśli wypłacone odsetki nie przekraczają 2,49 zł to podatek jest zaokrąglany do zera. Najlepsza roczna lokata antypodatkowa jaką można było założyć w listopadzie przynosiła na rękę 5,65 proc., co daje nam prognozę realnego zysku w wysokości 3,17 proc.

Mateusz Ostrowski, Michał Sadrak

Źródło: Open Finance