Klienci muszą bankowi ufać

Kryzysy wywołane czynnikami ekonomicznymi mogą być pogłębiane przez zachowania klientów instytucji finansowych, dlatego należy rozwijać edukację ekonomiczną – mówiono na seminarium IE NBP.

„Społeczna autoregulacja kryzysu” – to tytuł prezentacji wygłoszonej 2 marca podczas kolejnego seminarium naukowego Instytutu Ekonomicznego NBP przez dr. Piotra Masiukiewicza ze Szkoły Głównej Handlowej. Przypomniał on, że większość analityków koncentruje się na ekonomicznych aspektach kryzysów, ale równie godna zauważenia jest rola klientów instytucji finansowych. Doświadczenia wskazują, że gdy na kryzys finansowy nałoży się panika wśród klientów danej instytucji finansowej, to jej sytuacja staje się trudna do opanowania. Jednym z najświeższych przykładów były tłumy szturmujące w 2007 roku klasy oddziałów banku Northen Rock – była to pierwsza od 120 lat panika bankowa w Wielkiej Brytanii, w rezultacie której ten bank przestał istnieć.

W Polsce ostatni run klientów na kasy banku miał miejsce w 2003 roku – wówczas żądali oni natychmiastowej wypłaty z kont w Banku Wschodnim w Białymstoku. Dr Piotr Masiukiewicz został przewodniczącym zarządu komisarycznego tego banku. Do uspokajania klientów zatrudniono profesjonalnego psychologa biznesu. Ważną rolę odegrała pomoc księży jednej z białostockich parafii, którzy podczas mszy przekonywali klientów, że run na kasy szkodzi im samym, gdyż żaden bank nie jest w stanie natychmiast wypłacić wszystkich zobowiązań. W efekcie klienci wrócili do domów, ich pieniądze pozostały bezpieczne, gdyż bank został przyłączony do większej, zdrowej ekonomicznie struktury.

Badania socjologiczne pokazały niedawno, że tylko co trzeci klient banku miał świadomość, że w Polsce depozyty w bankach objęte są gwarancjami Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, a więc nie są zagrożone nawet w przypadku niewypłacalności konkretnego banku. Główny wniosek z wykładu dr. Masiukiewicza sprowadzał się do apelu, aby wzmacniać edukację ekonomiczną klientów. Zdaniem Piotra Masiukiewicza na razie wyzwanie to podjął tylko Narodowy Bank Polski, powinien jednak znaleźć naśladowców. Kolejnym ważnym elementem byłoby budowanie zaufania klientów do instytucji finansowych. W trakcie dyskusji uczestnicy seminarium zwracali jednak uwagę, że dziś jest to coraz trudniejsze. Globalny kryzys wyraźnie osłabił zaufanie klientów do banków, które są powszechnie obwiniane o wywołanie kryzysu, a ich menedżerowie oskarżani są o pobieranie niezasłużonych apanaży. W Polsce banki również osłabiły swój wizerunek instytucji zaufania publicznego m.in. na skutek zamieszczania nierzetelnych reklam.

Źródło: NBP