Klienci sklepów internetowych nie do końca ufają płatnościom za pomocą kart kredytowych oraz systemów płatniczych graczy z branży technologicznej – donosi serwis Finextra.
Niewielkim zaufaniem darzą również rozwiązania płatnicze dostarczane przez największych graczy na rynku nowych technologii. Zdecydowanie bardziej ufamy bankom niż Googleowi, Appleowi czy Amazonowi. Bez względu na wiek i płeć, 72 proc. ankietowanych ufa swojemu bankowi w kwestii zabezpieczenia jego danych podczas zakupów w sieci.
PayPal, który zajął drugie miejsce w rankingu bezpieczeństwa, uzyskał poparcie niecałej połowy ankietowanych (48,9 proc.), a Amazon uplasował się tuż za nim (45,4 proc.). Zdecydowanie gorzej oceniane są płatności Apple (21,4 proc. ankietowanych uważa je za bezpieczne) i Google (12,9 proc.).