Kolejny okres publikacji wyników już się rozpoczął, dlatego oczy większości inwestorów znacznie częściej niż zwykle będą spoglądały na rynek amerykański w poszukiwaniu wskazówek co do obecnej i przyszłej sytuacji gospodarczej. W dniu wczorajszym amerykańskie indeksy zdecydowanie zyskiwały na wartości, co pomagało w ogólnej poprawie nastrojów inwestycyjnych.
Dziś czeka na publikacja wyników Goldman Sachs, czyli pierwszego banku inwestycyjnego, a także firmy Intel, która działa w branży technologicznej. Jeśli ich wyniki będą przekraczały przewidywania, to dobre nastroje prawdopodobnie utrzymają się przez dłuższy czas. Dziś rano kurs EUR/USD przebił poziom 1,40 i wynosi aktualnie 1,4014.
Walka o silniejszego złotego
Ten tydzień przyniesie kilka nowych informacji z polskiej gospodarki, jednak mogą one pozostać mimo wszystko w cieniu publikacji wyników amerykańskich spółek. Dlatego cały czas istnieje większa szansa, że kursy par złotówkowych będą bardziej reagowały na wieści z USA niż z rodzimej gospodarki. Wczorajsze umocnienie wspólnej waluty pomogło w znacznym ograniczeniu strat złotego do euro oraz w ostatecznym niewielkim umocnieniu do dolara. Dziś rano kurs EUR/PLN wynosi 4,3664, a USD/PLN 3,1175.
Solidna porcja danych
Dzisiejsza sesja przyniesie inwestorom sporo nowych informacji ze wszystkich najważniejszych gospodarek. Na początku o godzinie 11:00 poznamy aktualną wartość indeksu ZEW z Niemiec. Oczekiwania wskazują, że jego wartość wzrośnie z 44,8 pkt. poprzednio do 47,8 pkt. obecnie, co powinno pomagać wspólnej walucie. O tej samej porze napłyną także dane o dynamice produkcji przemysłowej w Strefie Euro, która ma wynieść -17,7% r/r (poprzednio -21,6%). Następnie o godzinie 14:00 opublikowane zostaną dane z polskiej gospodarki dotyczące inflacji CPI (oczekiwania wskazują na stabilizację na poziomie 3,6% r/r) oraz salda rachunku obrotów bieżących (ma spaść ze 171 mln EUR poprzednio do 45 mln obecnie). Ostatnia porcja danych pojawi się o godzinie 14:30 i będzie pochodziła zza oceanu. Poznamy wówczas inflację PPI (spodziewany jest jej wzrost z 0,2% m/m ostatnio do 0,9% aktualnie), inflację bazową PPI (rynek oczekuje jej wzrostu z -0,1% m/m miesiąc temu do 0,1% obecnie), a także dynamikę sprzedaży detalicznej, która ma nieznacznie spaść z 0,5% m/m do 0,4%.
Dariusz Pilich
Źródło: FMC Management