Kolejny pomysł na kartę płatniczą typu all-in-one. Czy tym razem wypali?

Pojawił się kolejny startup oferujący kartę płatniczą, do której można wgrać dane kilku innych plastików. Scramcard w pamięci zachowa do ośmiu kart, a na dodatek wygeneruje jednorazowy kod PIN dla transakcji. Ma to być dodatkowe zabezpieczenie przed złodziejami.

Karta została wymyślona przez jednego z byłych pracowników banku Westpac, który zajmował się bezpieczeństwem. Plastik na pierwszy rzut oka wygląda tak samo, jak zwykła karta. Na rewersie znajdują się jednak niewielki wyświetlacz (e-ink) i klawiatura – podobne do tych, które znamy z karty Display Mastercard wydawanej przez Getin Bank.

scramcard.com

Klawiatura służy do wpisywania kodu PIN do karty i wybierania jednej z 8 kart zapisanych w portfelu. Co ciekawe, użytkownik musi pamiętać tylko 1 PIN – ten od karty głównej. Plastik generuje bowiem jednorazowe kody PIN do transakcji w POS lub bankomacie. Generuje też kody CVV, które można użyć do płatności internetowych. Dzięki temu korzystanie z karty ma być bezpieczniejsze niż w przypadku tradycyjnych plastików.

Startup zbiera zamówienia użytkowników i jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, zacznie wydawać karty na początku przyszłego roku.

Warto przy tym przypomnieć, że nie jest to pierwszy pomysł na wgranie do jednej karty danych kilku plastików. Na łamach PRNews.pl opisywaliśmy już m.in. kartę Coin, Swyp, prototyp karty powiązanej z LG Pay, kartę Visa Simply One Getin Banku czy kartę 3 w 1 Idea Banku (ostatecznie nie trafiła do oferty). Jak widać, bankowcom bliska jest tolkienowska idea jednego pierścienia, a właściwie jednej karty, która miałaby wszystkimi rządzić i w portfelu je związać 😉