Koniec korekty eurodolara?

Wczoraj byliśmy świadkami dynamicznej aprecjacji amerykańskiej waluty, która w głównej mierze spowodowana została pochwałą zielonego przez rosyjskiego ministra finansów Alexieja Kudrina. Ruch na południe spotęgowało pogorszenie się nastrojów na amerykańskim rynku kapitałowym po słabszym od oczekiwań odczycie indeksów koniunktury przemysłowej w regionie Nowego Yorku.

Pomimo obserwowanych spadków kursu eurodolara w dniu dzisiejszym możliwe będzie odreagowanie spowodowane dwoma czynnikami fundamentalnymi. Pierwszym z nich jest wczorajsza informacja o napływach kapitałów zagranicznych do USA, która wskazuje na spadek zainteresowania amerykańskimi papierami skarbowymi ze strony Chin, Japonii i Rosji. Drugim może być dobry kolejny odczyt indeksu zaufania niemieckich przedsiębiorców w czerwcu.

Na wykresie para EUR/USD przetestowała ważny poziom wsparcia w okolicy ceny 1,3750 USD za euro, który może ją powstrzymać przed dalszymi spadkami.

Scenariuszem alternatywnym jest przełamanie wyżej wspomnianego poziomu bo słabszych odczytach z amerykańskiego rynku nieruchomości i amerykańskiego sektora przemysłowego, które doprowadzą do dalszych spadków indeksów giełdowych.

Rynek polski.

Polska waluta ponownie jest po presją niepokojących danych z regionu i całej Strefy euro, gdzie nie wiadomo czy podjęte przez łotewski rząd kroki ochronią łata prze dewaluacją a europejskie instytucje finansowe mogą być w gorszej sytuacji niż ich amerykańskie odpowiedniki. Po wczorajszych danych dotyczących presji inflacyjnej,która okazała się być niższa od oczekiwań, powrócił temat dalszej redukcji kosztów pieniądza przez RPP, który w okresie wakacyjnym może nie sprzyjać polskiej walucie.

Natomiast możliwy powrót pary EUR/USD na północ będzie czynnikiem sprzyjającym złotówce, szczególnie, że w ostatnim okresie jesteśmy świadkami napływu danych świadczących o silnych fundamentach polskiej gospodarce. Obok już znanych odczytów pierwszokwartalnej dynamiki polskiego PKB ( GUS= 0,4% r/r; Eurostat= 1,4% r/r) wczoraj poznaliśmy treść raportu, według treści którego Polska znalazła się na 10 miejscu na świecie jeśli wziąć pod uwagę atrakcyjności inwestowania. Dodatkowo w naszym kraju jest najwięcej miejsc pracy.

W okresie wakacyjnym obserwowana od lutego aprecjacja naszej waluty może być powstrzymywana a polskie pary walutowe skonsolidują się. 

EURUSD

Para EUR/USD w ciągu ostatnich kilku dni odnotowała 450 punktową korektę. Po dotarciu do obszaru 1,3750 stanowiącego splot zniesień Fibonacciego oraz wsparcia wynikającego z maksimów/minimów wielu świec o interwale dziennym. Każdy silny atak na ten obszar kończy się dynamicznym odbiciem, co na wykresie widoczne jest poprzez długie cienie świec. Sygnalizuje to dużą moc wsparcia.

Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest obrona 1,3750 oraz wybicie się pary EUR/USD górą aż do okolic 1,42, gdzie znajduje się splot zniesień Fibonacciego.

Jeżeli jednak obszar 1,3750 zostanie pokonany, to będziemy mieli do czynienia ze spadkiem tej pary walutowej do okolic średnioterminowej linii trendu znajdującej sie w okolicach 1,3532.

USDPLN

USD/PLN, która w ostatnich dniach odnotowała znaczne wzrosty, w chwili obecnej znajduje się na górnym ograniczeniu trendu bocznego który zbiega się jednocześnie ze zniesieniem Fibonacciego znajdującym się w okolicach 3,2870. Daje to silny opór. Taki moment wydaje się być idealnym na otwieranie krótkich pozycji na tej parze walutowej. Prognozuje się spadek tej pary walutowej do okolic 3,16 (dołek poprzedniej fali). Scenariusz taki potwierdza również przecięcie średnich kroczących, które sygnalizują sprzedaż dolarów.

EURPLN

Na parze EUR/PLN po raz kolejny atakuje górne ograniczenie trendu bocznego. Oznacza to, że występują znaczne trudności przed dalszymi spadkami. Nie oznacza to jednak, że do nich nie dojdzie. Kluczową barierą będzie tutaj poziom 4,46, który jest silnym wsparciem (minima wielu świec o interwale dziennym). Prognozuje się spadki tej pary walutowej w najbliższych tygodniach do okolic. W perspektywie kilku dni nie ma możliwości jednolitego stwierdzenia co do kierunku.

Średnie kroczące wskazują na otwieranie krótkoterminowych pozycji na tej parze walutowej.

GBPPLN

Na parze GBP/PLN w ostatnich dniach doszło do wybicia z trendu horyzontalnego( 4,7150-5,13), który utrzymywał się w ciągu przeszłych miesięcy. Takie wybicie oznaczać może chęć dotarcia do poziomu 5,4730, gdzie znajduje się silny obszar zniesienia Fibonacciego oraz okolice poprzedniego szczytu. Należy zauważyć, że funt zyskuje w stosunku do innych walut w ostatnim czasie. Taką sytuację uznać można za odreagowanie jego osłabieniach w ostatnich latach.

Tomasz Szecówka – analityk rynku walutowego
Michał Wojciechowski- analityk rynków finansowych
Źródło: AMB Consulting