Kontrowersyjna reklama szybkich kredytów PKO BP

„Magdalena Środa, etyk i filozof, jest oburzona. – Jechałam autobusem ul. Puławską w Warszawie, kiedy słowami ‚Ty, patrz, ale pedofilia’ dwóch stojących obok mnie mężczyzn głośno zwróciło uwagę na reklamę wielkości kamienicy. I rzeczywiście promocja PKO BP budzi jednoznaczne skojarzenia seksualne i pedofilskie – mówi Magdalena Środa, były pełnomocnik rządu ds. równego statusu kobiet i mężczyzn. Na gigantycznym plakacie dziewczynka w kostiumie kąpielowym leży zrelaksowana na stercie różowych pluszaków, zdaniem Środy, łudząco podobnych do znaku firmowego Playboya. Obok widnieje hasło ‚Na co tylko chcesz’. Plakat jest elementem najnowszej kampanii reklamowej PKO BP, największego banku detalicznego w Polsce. Promuje szybkie kredyty do 85 tys. zł, na dowód osobisty, bez zaświadczeń o dochodach i bez poręczycieli.” – pisze „Dziennik Bałtycki”.

Marek Kłuciński, rzecznik PKO BP, przyznaje, że do banku trafiły skargi od oburzonych klientów. „Odbiór tego plakatu jest inny niż zamierzaliśmy” – mówi rzecznik. Autorem kampanii jest agencja reklamowa Scholz & Friends. Jej przedstawiciele nie rozumieją, dlaczego plakat budzi takie emocje. „Tu nie ma żadnych podtekstów. Dziewczyna występująca w reklamie ma 27 lat, a różowe króliczki symbolizują jedynie spełnienie marzeń” – mówi Barbara Berkan z agencji Scholz & Friends.

Ostatnio wiele kontrowersji wzbudziły również reklamy nowej telefonii komórkowej Play. Na jednej z reklam pojawiła się gromadka dzieci, które rzekomo wyglądały na chore. Dla wielu osób naga łydka jednej z dziewczynek niosła nawet podtekst seksualny. Komisja Etyki Reklamy uznała, że reklama narusza godność dziecka jako osoby. Ostatecznie Play zmienił reklamy na mniej bulwersujące.