Korzystny model

– W ubiegłym roku Polbank EFG został laureatem konkursu „Gazety Bankowej” Najlepsza Sieć Franczyzowa z wynikiem 218 pkt. Pokonał takich konkurentów jak MultiBank (II miejsce), ING Bank Śląski (III miejsce) i wielu innych. Czy od tamtej pory wprowadzono w banku zmiany zasad współpracy z partnerami biznesowymi, jeśli tak to czego te zmiany dotyczą?

– W sierpniu 2008 r. wprowadziliśmy w systemie prowizyjnym większy nacisk na pozyskiwanie depozytów przez placówki franczyzowe. Chcieliśmy, aby franczyzobiorcy realizowali pełny model placówki bankowej i rynkowo chcieliśmy wykorzystać fakt, że nasze placówki franczyzowe są wyposażane w automaty kasjerskie i nadal rzadko spotykane na polskim rynku nowoczesne bankomaty z funkcją depozytową. Wprowadziliśmy także nowy system wynagradzania franczyzobiorców, z gradacją wynagrodzenia w zależności od wyników sprzedaży. W tym systemie możliwe było wręcz wyższe wynagrodzenie, gdy przekroczone zostały plany sprzedaży.

Druga zmiana wprowadzała atrakcyjny system promocji sprzedażowych, który miał na celu podniesienie wynagrodzenia za sprzedaż wybranych grup produktowych. To była nasza odpowiedź na załamanie rynków finansowych. Z perspektywy czasu i poniesionych kosztów oceniamy, że była to bardzo dobra decyzja biznesowa, która pozwoliła aktywnym franczyzobiorcom zarabiać wbrew ogólnym trendom na rynku i pomimo trwającego kryzysu.

– Czy od ubiegłego roku zmieniła się liczba partnerów współpracujących z bankiem? Ilu partnerów podjęło współpracę? Ilu partnerów zrezygnowało ze współpracy z bankiem i z jakich powodów?

– Liczba franczyzobiorców współpracujących z bankiem ciągle się zmienia. W ubiegłym roku, kiedy startowaliśmy w konkursie mieliśmy 117 placówek franczyzowych, ich liczba wzrosła jeszcze do końca roku. Od tego czasu pomimo kryzysu podpisaliśmy kilkanaście umów z nowymi franczyzobiorcami. Prowadzenie placówki franczyzowej banku w dobie kryzysu nie jest jednak łatwe i jest obarczone dodatkowym ryzykiem rynkowym. Z tego powodu około dwie trzeciej ogólnej liczby agentów współpracujących z nami w ubiegłym roku nadal z powodzeniem prowadzi swoje placówki. Natomiast jedna trzecia to placówki, w których franczyzobiorcy zrezygnowali z prowadzenia placówki lub znajdują się dopiero w fazie próbnej, która umożliwia im sprawdzenie się w roli agenta zanim podejmą ostateczną decyzję o prowadzeniu placówki na własny rachunek.

– Proszę ustosunkować się do wypowiedzi jednego z byłych partnerów banku: „EFG Eurobank Ergasias SA w Polsce oraz Poldystrybucja sp. z o.o. (wcześniej Polbank Dystrybucja sp. z o. o.) doprowadzili swoimi działaniami do upadku kanału partnerskiego czerpiąc korzyść z przejęcia placówek partnerów, klientów oraz pracowników”.

– To jest zaskakujące i niezgodne z prawdą oskarżenie. Rozważymy podjęcie zdecydowanych kroków prawnych względem osób rozpowszechniających takie nieprawdziwe opinie godzące w dobre imię naszego banku.
Jak wspomniałem, wobec wszystkich naszych franczyzobiorców nie szczędziliśmy wysiłków i środków, aby pomóc im w prowadzeniu placówek w czasie trudnej sytuacji rynkowej, z którą mamy do czynienia. Polbank EFG oferuje bardzo korzystny model współpracy. Część osób, która zrezygnowała z prowadzenia franczyzy na początku kryzysu finansowego, kilka miesięcy później starała się ponownie o prowadzenie placówki franczyzowej Polbanku.
Placówka, nawet gdy franczyzobiorca zrezygnuje ze współpracy, musi dalej działać. Polbank nie czerpie żadnych korzyści z faktu przejęcia placówki od franczyzobiorcy. Wręcz przeciwnie, bank musi ponieść samodzielnie wszystkie koszty, które dotąd dzielił z agentem. Często bank wychodząc naprzeciw kosztom ponoszonym przez agentów, np. kosztom odpraw dla zwalnianych, przejmuje osoby zatrudniane dotychczas przez franczyzobiorcę. Mało tego, nieodosobnione są wypadki, gdy dotychczasowi franczyzobiorcy decydują się zostać kierownikami placówek przejętych przez bank.

– Czy bank przewiduje kary za rozwiązanie przez partnera biznesowego umowy o współpracy przed upływem jednego roku od jej zawarcia? Z czego wynika taka decyzja?

– Jest to zrozumiałe, że staramy się dobierać partnerów świadomych biznesowo, dla których prowadzenie placówki franczyzowej to przemyślana długoterminowa decyzja. Dlatego w przypadku rozwiązania umowy przed upływem roku, franczyzobiorcy nie jest zwracana opłata z tytułu umowy o współpracę. Opłata ta jest skalkulowana na okres 15 lat i wynosi 100 tys. zł. Każdy franczyzobiorca jest tego świadomy podpisując umowę o współpracę. Ale, powtórzę, dotyczy to tylko zerwania umowy w ciągu pierwszych 12 miesięcy. Natomiast jeśli na przykład franczyzobiorca rozwiąże umowę po upływie roku od podpisania umowy, otrzyma zwrot niemal całej tej kwoty. l

Rozmawiała Małgorzata Alicja Dudek