Kredyt na wyprawkę wybieraj ostrożnie – możesz przepłacić nawet o 400 zł

Zakup podręczników dla dziecka, czy komputera dla świeżo upieczonego studenta może okazać się sporym obciążeniem dla domowego budżetu. Większy wydatek można sfinansować kredytem. Z analizy Bankier.pl wynika, że za półroczną pożyczkę o kwocie 2500 zł zapłacimy od niecałych 100 – do nawet 450 zł. Co ciekawe, banki podobne warunki oferują nowym klientom i tym,  którzy posiadają już u nich rachunek.


rankingu kredytów gotówkowych Bankier.pl banki przygotowały oferty dla czteroosobowej rodziny o łącznym dochodzie netto wynoszącym 4000 zł. Profilowi klienci chcieli pożyczyć 2500 zł na pół roku. W zestawieniu trzykrotnie triumfuje T-Mobile Usługi Bankowe. Instytucja zaproponowała najlepsze warunki zarówno dla nowych klientów (bez ubezpieczenia), czyli nieposiadających do tej pory produktów banku, jak i dla klientów stałych. Łączny koszt kredytu w najtańszym scenariuszu, dla obecnego klienta korzystającego z ubezpieczenia, wyniósł nieco ponad 78 zł.

 

W czołówce zestawienia znalazły się także Credit Agricole i Raiffeisen Polbank, który zaoferował najlepsze warunki kredytu gotówkowego z ubezpieczeniem dla nowych klientów. Z analizy Bankier.pl wynika, że banki nie są skłonne do specjalnego traktowania stałych klientów. Proponowane im stawki często nie różnią się znacząco od tego, na co może liczyć tzw. klient z ulicy.

 

Rekordowo niskie stopy procentowe powodują, że kredyt gotówkowy jest dziś wyraźnie tańszy niż jeszcze kilka lat temu. Limit maksymalnego oprocentowania w skali roku wynosi obecnie 10 proc. Klienci powinni jednak zwrócić baczniejszą uwagę na opłaty i prowizje banki coraz częściej przerzucają koszty kredytu właśnie do tych pozycji komentuje Michał Kisiel, analityk Bankier.pl. Prowizja za przyznanie kredytu może sięgać nawet kilkunastu procent, dlatego selekcjonując oferty patrzmy przede wszystkim na łączny koszt pożyczanego pieniądza dodaje.

 

Więcej na ten temat: http://www.bankier.pl/wiadomosc/Ranking-kredytow-gotowkowych-Bankier-pl-lipiec-2015-7271323.html