Według Kazimierz Kujdy, prezesa Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, chętnych na zakup akcji BOŚ jest kilkunastu. – Jest wśród nich kilka dużych podmiotów polskich i zagranicznych – precyzuje Oskar Kowalewski, wiceprezes NFOŚiGW. Nie może jednak ujawnić, jaki pakiet Fundusz chce sobie zostawić. Stwierdził, że rozważa się ewentualne dokupienie 2-3 proc. akcji (ma 47 proc.).
47,5 proc. akcji Bank Ochrony Środowiska sprzeda SEB. Papiery może kupić NFOŚiGW samodzielnie lub z innymi podmiotami. SEB sprzeda walory za 576,9 mln zł, co daje 92 zł za akcję. Fundusz musi sfinalizować transakcję do połowy tego roku. Jako inwestora z polskim kapitałem, który mógłby wyłożyć na to pieniądze, wskazywano PKO BP.
Analitycy twierdzą, że Skarb Państwa nie zmieni koncepcji co do przyszłości BOŚ, to szanse na wejście inwestora zagranicznego są znikome. – Wyrażenie zainteresowania nie oznacza, że inwestor jest zdecydowany na zakup akcji – mówi Artur Szeski, analityk CDM Pekao. Inną przyczyną wstępnych deklaracji, zdaniem Andrzeja Powierży z BDM PKO BP, może być dostęp do informacji o sytuacji finansowej BOŚ.
– Jeżeli efektem będzie poznanie strategii Skarbu Państwa wobec tego banku, to warto się znaleźć na takiej liście potencjalnych kupców – dodaje Andrzej Powierża z BDM PKO BP.