Kurs pary euro-dolar przebił średnioterminową linię trendu

Dobre dane ze Stanów i zaangażowanie Międzynarodowego Funduszu Walutowego w sprawę walki z europejskim kryzysem zaufania pomagają utrzymać dobry sentyment na rynkach. Średnia rentowność europejskich papierów dłużnych podczas środowych aukcji okazała się niższa niż przy ostatniej emisji.

Rynek eurodolara delikatnie przebił średnioterminową linię trendu i osiągnął lokalny szczyt na poziomie 1,2845 USD. W nocy brakuje ważnych danych makroekonomicznych z Azji, więc inwestorzy z Kraju Kwitnącej Wiśni będą prawdopobnie czekać na czwartkowe decyzje inwestorów z Europy i ze Stanów. Ci prawdopodobnie skupią się na publikacjach danych makroekonomicznych m.in. z amerykańskiego rynku pracy, których odczyty poznamy w czwartek popołudniu.

W środę Christie Lagarde zaproponowała rozszerzenie do 1 bln USD wielości ewentualnych pożyczek, które mogłyby posłużyć zabezpieczeniu się przed rozwojem kryzysu zaufania na Starym Kontynencie. Całość powinna zostać przyjęta podczas szczytu G20 w Meksyku w II połowie lutego br. Kolejnym prowzrostowym czynnikiem był odczyt dynamiki produkcji przemysłowej z USA, która wyniosła w grudniu 0,4 proc. m/m i 2,9 proc. r/r. Aukcje długów europejskich państw – Niemiec i Portugalii pokazały, że pozytywny sentyment wśród inwestorów jest mocno obecny na rynku. Średnia rentowność 2-letnich, niemieckich obligacji wyniosła 0,17 proc. wobec ostatniej emisji, kiedy zyskowność wyniosła 0,29 proc. W przypadku Portugalii średnia rentowność sześciomiesięcznych bonów wyniosła 4,74 proc., wobec 5,25 proc. na poprzedniej aukcji.

Najbliższy poziom oporu na rynku euro-dolara znajduje się na poziomie 1,2878 USD. Przebicie takiego kursu w perspektywie kilku dni otwiera drogę do 1,2962 USD. O godz. 16.30 inwestorzy płacili za euro ok. 1,2828 USD. Cena baryłki ropy brent czterokrotnie w środę próbowała bezskutecznie przebić opór na poziomi 112,17 USD. Przebicie tego poziomu otwiera drogę do poziomów 112,74 USD oraz 113,72 USD za baryłkę. Cena uncji złota dwukrotnie wznosiła się w okolice 1658,5 USD – 1659 USD, jednak ostatecznie skierowała się na południe i osiągnęła minimum na poziomie 1642,4 USD. O godz. 16.30 płacono za baryłkę ropy ok. 111,3 USD oraz za uncję złota ok. 1646,6 USD.

Kurs pary dolar-złoty utworzył w środę minimum na poziomie 3,379 PLN. O godz. 16.30 inwestorzy płacili na rynku za dolara ok. 3,388 PLN. W przypadku rynku euro do złotego rynek utworzył minimum na poziomie 4,328 PLN. W analogicznym czasie płacono za euro ok. 4,347 PLN. Dobry sentyment inwestorów na świecie udziela się na polskim rynku walutowym. Jeśli rynek dolara do złotego przebije wsparcie 3,379 PLN to w perspektywie niecałych dwóch tygodni jest szansa na osiągnięcie poziomu 3,255 PLN. Jeśli kurs pary euro-złoty pokona poziom 4,319 PLN to następnym wsparciem będzie poziom 4,264 PLN.

Źródło: Noble Markets