Konkurencja na rynku robi się coraz większa, a Bank Meritum nie zamierza odstawać od standardów na rynku. Tym razem nie wprowadza nowinek technicznych, ale obniża ceny i podwyższa odsetki dla klientów szukających narzędzi do oszczędzania.
Pierwszą zmianą jest nowy produkt – MeritumKonto Silnie Zarabiające. Jest to rachunek oszczędnościowy z dzienną kapitalizacją odsetek. Omijający podatek Belki mechanizm pozwala na efektywniejsze oszczędzanie niż na lokatach, od których potrącanych jest 19 proc. od zysku. Oprocentowanie wynosi 4,5 proc., co odpowiada 5,68 proc. na standardowej lokacie po roku deponowania środków. W okresie spadających odsetek na lokatach jest to ciekawa propozycja dla klientów z nadwyżkami finansowymi. Istotna jest możliwość posiadania dowolnej ilości rachunków oszczędnościowych. Żeby mechanizm antybelkowy miał prawidłowo działął, maksymalna kwota środków na koncie nie może przekroczyć 20 tys. 237 zł. Przy dużych nadwyżkach finansowych wygodne jest zatem posiadanie kilku kont.
Na wchodzących w życie zmianach skorzystają także posiadacze klasycznych rachunków osobistych w banku. Meritum zmniejsza opłatę za korzystanie z karty debetowej z 3 na 2 zł dla mniej aktywnych klientów. Ci, którzy dokonają płatności kartą na minimum 200 zł miesięcznie ominą całkowicie opłatę.
W przypadku obsługi bankomatów, wypłaty są darmowe we wszystkich urządzeniach w kraju i na świecie, jednak dla kwot powyżej 200 zł. Dotychczas była to kwota 500 zł. Wypłaty niższych sum będą teraz kosztować nie 5 zł, a 2 zł. Bank nie dołączył do grona oferujących wypłaty bez prowizji, jednak za stałą opłatą miesięczną. Przy tak wyśrubowanych cenach rynkowych obniżka w tabeli opłat i prowizji była nieunikniona.
Meritum Bank pretenduje do silnej marki banku wirtualnego, jednak konkurencja na rynku jest bardzo silna. Przy zbliżonym poziomie cen na rynku atutem będzie jakość usług i rozwiązania w bankowości elektronicznej. Pozostaje czekać na nowe pomysły Meritum, które w tym roku pokazało kilka ciekawych rozwiązań dla internetowych klientów.
Źródło: Bankier.pl