Lighthouse Consultants: Bolączki rynku New Connect

Mimo tego, że rynek New Connect znajduje się nadal we wczesnej fazie swego istnienia, poza niewątpliwymi plusami uruchomienia alternatywnego systemu obrotu na GPW widać już również jego niedomagania. Ważne jest to, że problemy w funkcjonowaniu New Connect dostrzegają nie tylko inwestorzy, ale również organizator obrotu, jakim jest GPW. Podstawowe ograniczenia atrakcyjności rynku to niski wskaźnik obrotów oznaczający brak płynności notowanych spółek i brak rozproszenia inwestorów przy ofertach prywatnych. Dodatkowo do tych bolączek jako obserwatorzy rynku możemy dodać niewielką aktywność spółek w zakresie komunikacji z inwestorami.

Większość inwestorów (ok. 90%) działających na rynku New Connect to inwestorzy indywidualni – brak wyraźnie zaznaczonej obecności inwestorów instytucjonalnych i zagranicznych powoduje, że obroty są bardzo niewielkie. Średni dzienny obrót akcjami ponad 50 notowanych spółek wynosi zaledwie ok. 4,5 mln zł, podczas gdy na rynku regulowanym w ciągu jednego dnia wiele spółek pojedynczo jest w stanie wygenerować dużo wyższą wartość. Z niskimi obrotami wiąże się wysoka zmienność kursów akcji, co sprawia, że lokowanie kapitału w tego typu instrumenty niesie za sobą ogromne ryzyko.

Kolejnym ograniczeniem rynku New Connect jest koncentracja podaży dotycząca przede wszystkim ofert typu private placement. Niewielka liczba inwestorów obejmujących akcje sprawia, że w momencie debiutu spółki kurs mocno wzrasta w relacji do kursu odniesienia, w niektórych przypadkach nawet o kilkaset procent. Tak spektakularne debiuty budzą podejrzenia Komisji Nadzoru Finansowego o manipulację instrumentem finansowym. Z doniesień prasowych wynika, że rozstrzygnięcie jednej tego typu sprawy znajdzie swój finał w sądzie. Wydaje się jednak, że obawy o możliwość manipulowania kursem będą się pojawiały dopóki na rynku nie zwiększy się płynność i rozwodnienie kapitału. Zawsze również pojawia się pytanie o to, czy wycena spółki została przeprowadzona w sposób prawidłowy i czy cena odniesienia została ustalona na odpowiednim poziomie. Wszystkie te kwestie powinny w najbliższym czasie zostać unormowane, ponieważ podjęcie tego typu działań leży w sferze zainteresowania wszystkich uczestników rynku. Pierwszym krokiem będzie zapewne badanie jakości pracy Autoryzowanych Doradców, jakie GPW zamierza przeprowadzić jesienią b.r.

Słabością rynku New Connect jest również powszechny brak świadomości bądź też woli prowadzenia działań w zakresie relacji inwestorskich przez zarządy spółek. Jednym z podstawowych założeń rynku New Connect są bardziej ograniczone w stosunku do rynku podstawowego obowiązki informacyjne. O ile jednak w przypadku głównego parkietu spółki starają się w większym stopniu komunikować z uczestnikami rynku kapitałowego niż wymagają tego jedynie przepisy prawa, o tyle emitenci na NC sprawiają wrażenie, że po pozyskaniu kapitału od inwestorów nie są zainteresowani tym, by podzielić się wiedzą, w jaki sposób te środki są wykorzystywane. Oczywiście w większości przypadków na realizację celów inwestycyjnych należy poczekać, jednak to od dobrej woli spółki zależy informowanie akcjonariuszy o postępie prac nad nimi. Brak komunikacji z rynkiem jest działaniem niezwykle krótkowzrocznym, ponieważ spółki nie biorą pod uwagę, że budowanie zaufania inwestorów jest warunkiem koniecznym do powodzenia ewentualnej kolejnej emisji akcji bądź też przeprowadzenia oferty publicznej na rynku głównym. Co prawda spółkom o niskiej kapitalizacji niezwykle trudno jest przebić się chociażby z informacjami o swojej działalności do mediów, jednakże zaniechanie tych prób skazuje walory takiego emitenta na niewielkie zainteresowanie inwestorów. Korelacja między nasileniem informacjami prasowych a płynnością jest zazwyczaj bowiem bardzo wysoka. Nie można również zaniedbywać aktualizacji strony internetowej i bezpośrednich kontaktów z inwestorami. Stosowanie nawet podstawowych narzędzi relacji inwestorskich informujących o działaniach emitenta buduje zaufanie, obniża koszt kapitału i przybliża do osiągnięcia pełnej wyceny spółki. Giełda Papierów Wartościowych zamierza jeszcze w tym roku wprowadzić Zasady Dobrych Praktyk, których obowiązywanie z pewnością przyczyni się do wzrostu wysiłków spółek w komunikację z inwestorami. Oby te i inne inicjatywy przyczyniły się do wzrostu atrakcyjności i bezpieczeństwa inwestycji na młodym, rozwijającym się rynku New Connect.