Policja ze Zgorzelca złapała listonosza, który zamiast doręczać bankowe przesyłki z kartami, przechwytywał je i wypłacał pieniądze. Zebrał około 100 kart płatniczych i okradł klientów na 10 tys. zł.
O „pomysłowym” listonoszu pisze serwis policja.pl. Jak się okazało, zamiast roznosić koperty, w których znajdowały się karty płatnicze, zbierał je, a następnie przechwytywał przesyłki z numerami PIN. Później przy pomocy uzyskanych danych wypłacał pieniądze lub robił zakupy w internecie.
W ten sposób 30-latek przywłaszczył około 100 kart i przy ich użyciu ukradł ponad 10 tys. zł. Mężczyzna usłyszał zarzuty za bezprawne uzyskanie informacji, kradzież, oraz kradzież z włamaniem. Za popełnione przestępstwa grozi mu 10 lat pozbawienia wolności.
Warto w tym miejscu przypomnieć orzecznictwo sądów, które stanowi, że użycie cudzej karty do wykonania płatności zbliżeniowej traktowane jest jak kradzież z włamaniem. Za zwykłą kradzież grozi kara do 5 lat. Za kradzież z włamaniem nawet do 10 lat.