– Koniec roku to dla inwestorów tradycyjnie intensywny okres lokowania oszczędności. Tegoroczny listopad charakteryzował się bardzo dobrą sprzedażą obligacji detalicznych. W stosunku do października sprzedaż wzrosła niemal o 50%. Dobrych wyników spodziewamy się również w grudniu, ponieważ oferta obligacji detalicznych jest oceniana przez inwestorów jako bardzo korzystna, jeśli bierzemy pod uwagę porównywalne formy lokowania oszczędności dostępne na rynku – mówi Anna Suszyńska, zastępca dyrektora Departamentu Należności i Zobowiązań Finansowych Państwa w Ministerstwie Finansów.
– Szczególną uwagę warto zwrócić na sprzedaż „dziesięciolatek”, które mają najwyższe roczne oprocentowanie na poziomie 5,5%. Ich sprzedaż w listopadzie podwoiła się w porównaniu z październikiem do niemal 150 tys. szt. – dodaje Anna Suszyńska.
„Dziesięciolatki” są jedynymi obligacjami, które można kupować w ramach konta IKE-Obligacje (wypracowane odsetki są zwolnione z podatku). Tegoroczny limit wpłat na IKE wynosi 3 521 zł (można więc w tym roku kupić 35 obligacji EDO).
Na 4,33 mln szt. sprzedanych w listopadzie obligacji, ponad 3,36 mln szt. to obligacje dwuletnie, 529,5 tys. szt. to „trzylatki”, 297,8 tys. szt. „czterolatki”, a pozostałe 149,9 tys. szt. – „dziesięciolatki”.
Analizując wyniki listopadowej sprzedaży obligacji warto zwrócić uwagę na rosnącą popularność elektronicznych kanałów sprzedaży. Przez centrum telefoniczne oraz Internet inwestorzy kupili 4,4% wszystkich obligacji (od stycznia do listopada udział ten ukształtował się na poziomie 3,6%).
W grudniu oprocentowanie obligacji dwuletnich (DOS1208) wynosi 4,20% rocznie, czteroletnich (COI1210) 4,5% w pierwszym roku, a dziesięcioletnich (EDO1216) – 5,50% w pierwszym roku. Grudzień jest również drugim miesiącem sprzedaży „trzylatek” (TZ1109), o rocznym oprocentowaniu 4,07% w ciągu pierwszych 6 miesięcy.