Indeks Dow Jones Industrial Average, po skromnej, 0,3- proc. zwyżce zakończył dzień na nowym szczycie hossy. Co istotne, maksimum zostało ustanowione przy znacznie wyższych obrotach niż miało to miejsce we wtorek. Na Wall Street wciąż panuje jednak bardzo mała zmienność.
Na pięć ostatnich sesji, najważniejsze amerykańskie indeksy cztery zakończyły na plusie, ale w tym czasie zyskały niewiele ponad 0,5 proc. Średnią giełdową Dowa windowały przede wszystkim drożejące akcje spółki Cisco, których kurs wystrzelił o 4,9 proc. po zapowiedziach reorganizacji firmy, a dwadzieścia jeden na trzydzieści spółek tworzących indeks amerykańskich blue chipów zamknęło sesję nad kreską.
Na plusie, na poziomie 1336 punktów, zakończył dzień także S&P 500, który wzrósł o 0,2 proc. i od wyjścia na nowe szczyty dzieli ten indeks dziewięć punktów. Jeśli ten poziom zostanie przebity, powstanie przestrzeń do wzrostu o kolejne czterdzieści punktów. Wzrostom amerykańskich indeksów sprzyjać będą dobre fundamenty. Pozytywne informacje napływają bowiem nie tylko z rynku pracy, który jest w centrum uwagi Fed, ale przede wszystkim z amerykańskich firm, które notują systematyczną poprawę wyników. Przez amerykański rynek przelewa się także fala fuzji i przejęć – w pierwszym kwartale zostały ogłoszone transakcje o łącznej wartości około 270 miliardów dolarów.
Bardzo mała zmienność panowała również na sesji azjatyckiej. Minimalnie nad kreską finiszował Nikkei 225. Również minimalnie, ale pod kreską zakończył dzień australijski S&P ASX 200, który przerwał serię siedmiu wzrostowych sesji. Pod koniec sesji umiarkowanie zwyżkował Shanghai Composite, a tracił Hang Seng.
WIG 20 wczoraj wzrósł po raz piąty z rzędu i zyskał 1,5 proc. W czasie tej passy indeks warszawskich blue chipów zyskał aż 4,3 proc., znalazł się na poziomie 2928 punktów i otwarta została droga do wzrostów do psychologicznego poziomu 3000 punktów. Dziś na początku sesji inwestorzy realizowali zyski: WIG 20 tracił 0,3 proc., a tylko pięć spółek notowało wzrosty. Spokojnie zaczął się dzień na najważniejszych parkietach kontynentu. DAX oscylował w okolicach wczorajszego zamknięcia, minimalne rosły indeksy w Londynie i Paryżu. Inwestorzy pozytywnie zareagowali na prośbę Portugalii o pomoc finansową w ramach Europejskiego Funduszu Stabilizacji Finansowej. Indeks lizbońskiej giełdy PSI20 wzrastał o 1,4 proc.
Źródło: Dom Maklerski TMS Brokers S.A.