Jeśli masz w portfelu kartę MasterCard, możesz płacić połowę ceny za bilety autobusowe i kolejowe. W ten sposób oszczędzisz nawet kilkadziesiąt złotych. Warunek jest jeden: trzeba zapłacić telefonem.
Nowa promocja opiera się na aplikacji MasterCard Mobile. Sam program nie jest nowy, bo pojawił się w Google Play i AppStore już kilka miesięcy temu. Początkowo miał jednak mocno ograniczoną funkcjonalność i w zasadzie był branżową ciekawostką. Jego działanie polega bowiem na tym, że agreguje różne działające na rynku systemy płatności i informuje, gdzie można zapłacić za pomocą telefonu. Oczywiście wszystkie dostępne w ramach aplikacji systemy płatności obsługują karty MasterCard. Sama „goła” aplikacja nie ma jednak możliwości dokonywania płatności. Jeśli chcemy zapłacić za bilet, to aplikacja zasugeruje nam, byśmy uruchomili CallPay, SkyCash lub mPay.
Z początkiem czerwca MasterCard uruchomił nową promocję, która dajewymierną korzyść finansową posiadaczom aplikacji. Będą mogli kupowaćbilety komunikacji miejskiej i autobusowej ze zniżką 50 proc. Żeby skorzystać z promocji, trzeba się zarejestrować w MasterCard Mobile: podać swój numer telefonu i wyrazić „dobrowolne zgody”.
Aplikację przetestowałem na bazie SkyCasha, bo w tym systemie często kupuję bilety. Warto w tym miejscu przypomnieć, że SkyCash zyskał kilka dni temu (wreszcie!) możliwość realizowania transakcji w ciężar karty płatniczej – nie trzeba mieć zatem środków na koncie SkyCash. Kupując bilet, wystarczy wybrać rachunek, który zostanie obciążony. Do wyboru jest rachunek prowadzony w ramach SkyCasha lub rachunek karty. Jeśli wybierzemy kartę MasterCarda, automatycznie zostanie nam naliczona połowa ceny za bilet.
Niestety, promocja trwa tylko do końca czerwca. Przez te dwa tygodnie można jednak zaoszczędzić nawet kilkaset złotych. Zwłaszcza że za pomocą SkyCasha zapłacimy na przykład za bilety kolejowe w Trójmieście, na Mazowszu i w Wielkopolsce. Ta informacja może się więc przydać tym, którzy planują w najbliższych dniach pierwsze wakacyjne wojaże po Polsce.
Jeśli chodzi o komunikację miejską, to za pomocą mPaya bilety można kupić w 14 miastach, w SkyCashu w 23, a w CallPayu aż w 48. W tym ostatnim systemie w ramach promocji można odzyskać maksymalnie 100 zł. SkyCash umożliwia też zakup biletów PKS Polonus za pomocą aplikacji, ale nie wiedzieć czemu nie idą one w ciężar karty – tu nie będzie więc zniżki.
Dziś na bazie MasterCard Mobile działa już kilkanaście różnych systemów płatności. To nie tylko bilety komunikacyjne, ale także bilety do kina (Multikino), płatności za rachunki (Sprytny Bill, Inpost Finance), kupony do zakupów grupowych (Zaradna Hania), płatności w internecie (SkyCash, REBEL.pl), muzyka (iplay.pl) czy doładowania telefonów (mPotwór). Oczywiście każdy z tych systemów działa także niezależnie od samej aplikacji MasterCard Mobile.
Warto śledzić, co ciekawego dzieje się w systemie Mastercard Mobile, bo nie jest to pierwsza tego typu promocja. Jakiś czas temu Sprytny Bill oddawał 5 proc. za opłacone za pomocą aplikacji rachunki, a Multikino dokładało bilet gratis. System powoli zaczyna wychodzić z powijaków i za jakiś czas może stać się jedną z najważniejszych aplikacji dla zwolenników płatności mobilnych.
Napisz do autora: wboczon@prnews.pl