mBank u naszych południowych sąsiadów, wystartuje jeszcze w tym roku. Z uwagi na fakt, iż Polska, Czechy i Słowacja są krajami Unii Europejskiej, Bank będzie działał na nowych rynkach na zasadzie jednolitego paszportu europejskiego. Oznacza to, że niewymagana jest odrębna zgoda kraju goszczącego do otwarcia działalności. Wystarczy, że bank posiada stosowne zezwolenie w kraju rodzimym i zgłosi chęć prowadzenia działalności na terenie innego państwa Wspólnoty do Komisji Nadzoru Bankowego.
– Przygotowania do wejścia mBanku za granicę weszły w ostatnią fazę – mówi Tomasz Gubała, odpowiedzialny za obszar modelu biznesowego w projekcie. Nad poszczególnymi obszarami czuwają już nie tylko pracownicy mBanku z Polski, ale także Czesi i Słowacy. Co więcej otrzymaliśmy już od czeskiego raz słowackiego banku centralnego notyfikacje.
Model biznesowy projektu oparty o ten, który obecnie funkcjonuje w mBanku w Polsce dostosowano do potrzeb i oczekiwań klientów zza południowej granicy.
Zarówno w Czechach, jak i na Słowacji, klienci będą mogli korzystać z oferty depozytowej i kredytowej. Konto osobiste w mBanku w Czechach i na Słowacji będzie bezpłatne. Na początku czescy i słowaccy klienci będą mogli skorzystać także z oferty kredytu gotówkowego oraz kredytu zabezpieczonego hipoteką. W obu krajach powstanie sieć sprzedaży zbliżona do polskiej. Obecnie w Polsce mBank posiada sieć 15 Centrów Finansowych, w których klient może spotkać się z doradcą kredytowym lub skorzystać z Internetu i telefonu i prawie 60 mKiosków – punktów w centrach handlowych.
Obecnie z usług mBanku korzysta już 1,5 mln klientów, którzy otworzyli 2 mln rachunków. Wartość aktywów przekracza 7,7 mld zł. Już ponad 282 tys. klientów inwestuje w SFI, a kolejne 58 tys. gra na giełdzie korzystając z usługi eMAKLER.