Mieszkanie spółdzielcze nie tak tanie jak obiecywał rząd

„Nowe przepisy nakładają na spółdzielnie obowiązek przeniesienia własności mieszkania w ciągu trzech miesięcy od dnia złożenia wniosku o przekształcenie. Przekroczenie tego terminu jest dopuszczalne tylko ze względu na nieuregulowany stan gruntów, na których znajdują się spółdzielcze bloki. Spółdzielnie już zapowiadają, że przekroczenie terminów przy przenoszeniu własności lokali w większości wypadków będzie nieuniknione” – podkreśla „Gazeta Prawna”.

W opinii cytowanych przez GP przedstawicieli spółdzielni wyższe mogą być również koszty wykupu, co nie tylko wynika z obecnej sytuacji spółdzielni, a bardziej z nominalnych kosztów budowy, które obowiązywały w trakcie realizowania inwestycji. Z tych kalkulacji może wynikać, że jeden lokator zapłaci kilkanaście złotych, a inny nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych. Oprócz wyższych kosztów często są problemy z realizacją uchwał o odrębnej własności, co powoduje przeciąganie terminów uwłaszczenia. Zarządy spółdzielni, które zgodnie z nowymi przepisami odpowiadają za przedmiot uchwały nie chcą ryzykować ewentualnych korekt i w związku z tym postępowanie ulega kolejnemu przedłużeniu.

Więcej na ten temat w wydaniu „Gazety Prawnej”.
Adam Makosz „Tanie mieszkania nie dla wszystkich”