Ministerstwo Finansów nie zmieni przepisu, który odbiera ulgę podatkową osobom zmieniającym bank

"- Będę rozmawiała w tej sprawie z członkami sejmowej komisji finansów. Wyjaśnimy, czy są szanse na zmianę przepisów. Porozmawiam też z Januszem Palikotem, szefem komisji Przyjazne państwo" – powiedziała wczoraj "Gazecie" posłanka PO Bożena Bukiewicz.

"Co tak niepokoi posłów? Pułapka podatkowa, w którą wpadło przeszło 100 tys. osób spłacających kredyty mieszkaniowe i korzystających w związku z tym z ulgi odsetkowej w PIT. Fiskus uważa, że tracą oni prawo do ulgi, jeśli zmienią bank, żeby zmienić stary, droższy kredyt na nowy, niżej oprocentowany. Bo zgodnie z przepisami ulga obejmuje kredyty zaciągnięte na cele mieszkaniowe. Tymczasem nowy kredyt zaciągany jest na spłatę starego kredytu, a nie na cele mieszkaniowe.", pisze "Gazeta".

Całą sprawę "Gazeta" opisała w styczniu. Okazuje się, że banki gorzej traktują swoich klientów korzystających z ulgi. "Narzucają im wyższe oprocentowanie, licząc, że klienci wystraszeni wizją kłopotów z fiskusem i tak nie przeniosą się do innego banku. Z kolei niektóre banki łowiące klientów u konkurencji nie ostrzegały ich, że ulga przepada po zmianie kredytu.", przypomina dziennik.

Wiceminister finansów Elżbieta Chojna-Duch tłumaczy, że ulga przysługuje podatnikowi, który w latach 2002-06 zaciągnął kredyt na nowy dom czy mieszkanie. Odsetki od kredytu można w ramach tzw. praw nabytych odliczać nawet do 2027 r. "W każdym przypadku, w którym po 2006 r. dochodzi do zawarcia nowej umowy kredytowej (a nie zmiany dotychczasowych warunków kredytu hipotecznego w drodze aneksu do umowy), podatnikowi nie przysługuje prawo do odliczenia odsetek od nowo zaciągniętego kredytu" – wyjaśnia min. Chojna-Duch.

Dlaczego? Biorąc kredyt refinansowy, podpisujemy nową umowę. Dochodzi przy tym do zmiany wpisu hipotecznego w księdze wieczystej. "W konsekwencji […] mamy do czynienia z dwoma odrębnymi kredytami: starym (mieszkaniowym) oraz nowym – przeznaczonym na spłatę wcześniej zaciągniętego zobowiązania wobec banku" – tłumaczy Chojna-Duch. "Ta odrębność kredytów wyklucza możliwość korzystania z ulgi odsetkowej, w tym na zasadzie praw nabytych". Zdaniem minister nie można tego zmienić przez wydanie interpretacji.

Więcej na ten temat w "Gazecie Wyborczej".