Zmiana została przeprowadzona z inicjatywy Ministerstwa Skarbu Państwa, które zobowiązało się do jej wprowadzenia w umowie z Unicredit, inwestorem strategicznym w bankach Pekao i Bank BPH. W wyniku nowelizacji prawa bankowego będzie można podzielić Bank BPH. Jedna jego część wraz z 200 placówkami, nazwą i centralą zostanie sprzedana nowemu inwestorowi, a pozostałe aktywa zostaną włączone do Pekao.
Zgodnie z podpisaną nowelizacją, podział banków jest możliwy za zgodą KNB. Komisja będzie mogła odmówić, jeśli podział może okazać się niekorzystny dla ostrożnego i stabilnego zarządzania bankiem lub spowodować poważne szkody dla gospodarki narodowej albo dla ważnych interesów państwa. Przeciwny nowelizacji w obecnym kształcie był NBP, a także część przedstawicieli środowiska bankowego.
Zdaniem Jerzego Bańki ze Związku Banków Polskich największą wadą nowej ustawy jest fakt, że została uchwalona dla rozwiązania jednej sprawy, ale jej skutki będą daleko idące i mogą spowodować znaczące, niekorzystne przekształcenia organizacyjno-własnościowe na polskim rynku bankowym.
– Samodzielnie działające banki mogą być przekształcane w oddziały instytucji kredytowych z innych państw UE. Jest podejrzenie, że ustawa jest niekonstytucyjna, a także niezgodna z prawem UE. Istnieje więc uzasadniona obawa, że byt tej ustawy będzie krótki – podsumowuje Jerzy Bańka. Podobne zastrzeżenia podnosiła Komisja Legislacyjna Senatu.