Na niedostępność kredytów skarży się coraz mniej firm

– Jeśli chodzi o duże firmy, to rynek bankowy jest bardzo konkurencyjny. Banki chętnie udzielają kredytów takim klientom. Na ich korzyść przemawia to, że mają odpowiednio długą historię kredytową. W ich przypadku nie ma również problemu z zabezpieczeniami – powiedział Łukasz Tarnawa, główny ekonomista PKO BP.

I duże firmy to wykorzystują. – W ostatnim czasie mamy do czynienia z tendencją do restrukturyzowania zadłużenia przez korporacje. Marża banków na takich kredytach znacznie zmalała – stwierdził Maciej Stańczuk, prezes WestLB Bank Polska. Przedsiębiorstwa korzystają nie tylko z tego, że stopy procentowe są obecnie na znacznie niższym poziomie niż przed kilkoma laty, ale też z tego, że, według banków, zmniejszyło się ryzyko. Ma to związek m.in. z wejściem Polski do Unii Europejskiej.

Zaciągnięcia nowego kredytu na spłatę starych zobowiązań wobec banków nie widać w statystykach dotyczących całego sektora bankowego. Z pozoru w kredytach dla dużych firm dzieje się więc niewiele. Restrukturyzacja zadłużenia skutkuje jednak lepszymi wynikami kredytobiorców i mniejszymi zyskami instytucji finansowych – pisze „Parkiet”.

Jeśli jednak brać pod uwagę kredytowanie ogółu firm, a nie tylko największych, sytuacja nie jest tak dobra. – To się poprawia, ale cały czas w wolnym tempie. Najwyraźniej banki działają pod presją świadomości problemów sprzed kilku lat, gdy miały dużo złych kredytów – ocenił analityk jednego z biur maklerskich. – Ogólne przeświadczenie przedsiębiorców jest takie, że bankom brakuje elastyczności. Powodem jest to, że są to duże organizacje. Natomiast nie wiązałbym tego z dużym udziałem zagranicznego kapitału. Nie jest tak, że właściciele zakazują kredytowania polskich klientów – dodał.

Jak podaje „Parkiet” na niedostępność kredytu skarży się coraz mniej firm. Z ostatniego badania koniunktury przeprowadzonego przez NBP na przełomie III i IV kw. wynika, że 3% firm uważa to za barierę w rozwoju. Dwa lata temu takich przedsiębiorstw było trzy razy więcej.

– W przypadku małych firm przeszkodą jest często brak zdolności kredytowej. To wynika przeważnie z faktu, że takie firmy działają niedługo i w związku z tym mają niskie kapitały – stwierdził Marek Borowiec, szef działu klienta biznesowego w Getin Banku. Według niego, nawet wtedy, gdy sama firma jest dobrze oceniana przez bank, częstym problemem jest brak wymaganych przez instytucję kredytową zabezpieczeń. – W niewielkich firmach chodzi najczęściej o nieruchomości. Nawet jeśli przedsiębiorca nią dysponuje, to w wielu bankach kredyt nie jest wypłacany do chwili uzyskania prawomocnego wpisu w księdze wieczystej – zaznaczył.

Przedstawiciele banków pytani o problemy utrudniające kredytowanie firm, wskazują też niestabilność warunków prowadzenia biznesu – na przykład, zmieniające się często przepisy, modyfikacje w podatkach – czytamy.