Nawet się nie pochwalił. Oglądam sobie w sobotę rano przy kawie moje ulubione TVN24 i program „Portfel”, patrzę a tu Naczelny coś się wymądrza. Umarłem ze śmiechu, zwłaszcza za ten sweterek. Minę miał w sumie mądrą, więc wyglądało jakby się znał na tym co mówi. Ale, że się zupełnie nie pochwalił, to jestem szczerze zdziwiony. Zupełnie nie podobne do niego…