Nadzór prawie zintegrowany

Paweł Pelc, jako przedstawiciel Ministerstwa Finansów, na początku tygodnia został powołany na stanowisko zastępcy przewodniczącego Komisji Papierów Wartościowych i Giełd. To już druga jego funkcja w nadzorze nad rynkiem finansowym. Na początku listopada został członkiem Komisji Nadzoru Bankowego. Zastępcą jej przewodniczącego jest Cezary Mech, wiceminister finansów.

Ostatnie zmiany wskazują, że rozpoczął się już proces integracji urzędów nadzorujących rynek finansowy, zapowiadany przez Prawo i Sprawiedliwość. Ma on się zakończyć prawdopodobnie już w przyszłym roku.

Cezary Mech w tym roku, jeszcze zanim został wiceministrem, napisał wraz m.in. z Pawłem Pelcem pracę na temat kształtu nadzoru, kończącą studia podyplomowe. W pracy zamieszczone są dwa projekty ustaw dotyczące zmian zasad nadzoru nad instytucjami finansowymi w Polsce. Pierwszy z nich zakłada powołanie Komisji Nadzoru Finansowego oraz Urzędu Nadzoru nad Rynkiem Emerytalnym.

Do zadań pierwszej należałby nadzór nad rynkiem bankowym, kapitałowym oraz ubezpieczeniowym. Drugi urząd zająłby się m.in. nadzorem nad funduszami emerytalnymi. Obie instytucje miałyby ściśle ze sobą współpracować. Szefowie obu instytucji powoływani byliby na 5-letnią kadencję przez premiera. Utworzenie dwóch nadzorów wiązałoby się z likwidacją trzech obecnych komisji nadzoru oraz Urzędu Rzecznika Ubezpieczonych.

Drugi projekt zamieszczony w pracy dyplomowej Cezarego Mecha i Pawła Pelca zakłada, że zostałyby skonsolidowane wszystkie instytucje nadzorujące. Powstałby Urząd Nadzoru Finansowego, który trzymałby pieczę również nad rynkiem funduszy emerytalnych. Także w tym przypadku prezes urzędu byłby powoływany na 5-letnią kadencję – czytamy.