Największe wymagania mamy wobec swojej pierwszej nieruchomości

Apetyt rośnie w miarę jedzenia – z biegiem lat, dysponując coraz większym kapitałem i możliwościami, wiele rodzin zamienia tradycyjne mieszkania na przestronne apartamenty czy budowę domku na przedmieściu. Paradoksalnie, to jednak do pierwszego lokum, którego wybór często przypada jeszcze na lata studenckie, mamy największe wymagania. Są inwestycje, które potrafią im sprostać.

Start musi być przemyślany

Pierwsze mieszkanie musi spełniać szereg wymogów. Co najbardziej oczywiste, nie powinno być kosztowne – ani na starcie, ani w utrzymaniu. Uzyskanie kredytu na zakup pierwszego M i tak, w obecnych realiach, bywa dla młodych nie lada wyzwaniem. Zaciągnięcie zobowiązania na długie lata wymaga niekiedy wielu wyrzeczeń, jednak dokonanie odpowiedniego wyboru lokum nieco osładza konieczność comiesięcznego spłacania niemałych przecież kwot. Drugim istotnym aspektem jest lokalizacja. Tańsze inwestycje powstają licznie, najczęściej jednak na obrzeżach miast – deweloperzy zwyczajnie nie mogą pozwolić sobie na to, by mieszkania wybudowane na kosztownych działkach w centrach miast sprzedawać w cenach bardzo atrakcyjnych dla przeciętnego nabywcy. Są jednak inwestorzy, którzy nie godzą się na kompromisy w kwestii jakości budownictwa, ale pogodzenie dogodnej lokalizacji z atrakcyjną ceną nie stanowi dla nich trudności. Takimi propozycjami powinni zainteresować się zwłaszcza ci, którzy planują zakup pierwszego własnego M.

Multifunkcjonalność – słowo-klucz

Projekt Brzozowego Zacisza, nowej inwestycji DOM.developer na wrocławskich Maślicach, zakłada stworzenie idealnego miejsca do życia dla ludzi młodych, zarówno żyjących w pojedynkę, jak i posiadających już rodziny. Możliwości, jakie daje aglomeracja, są kuszące, ale życie w ścisłym centrum jest droższe. Dla rodzin z małymi dziećmi bywa także męczące – z czasem możliwość wyjścia na długi spacer do parku, który nie jest oddalony od domu, wygrywa z atrakcjami, jakie oferują niezliczone centra handlowe. Mieszkanie poza sercem miasta, lecz z dogodnym do niego dojazdem – to wymarzona opcja. Jeśli dodamy bliskość zarówno terenów zielonych, niezbędnej infrastruktury miejskiej (szkoła i przedszkole), jak i miejsc takich jak salon SPA czy klub fitness, otrzymamy multifunkcjonalny kompleks, który zaspokoi potrzeby rozmaitych grup odbiorców. „M jak moje” z Brzozowego Zacisza znajdzie się u stóp Lasu Pilczyckiego, ale i w dogodnej odległości od węzłów komunikacyjnych Autostradowej Obwodnicy Wrocławia.

Maksimum zieleni

Główną zaletą nowości w ofercie DOM.developer – jako zaprojektowanego w przemyślany sposób osiedla – jest obszar, jaki przeznaczono na tereny zielone. To aż 40% powierzchni inwestycji. Projekt architektoniczny zakłada wybudowanie 122 jednokondygnacyjnych mieszkań, zlokalizowanych w 3-piętrowych budynkach o stylowej, lekkiej architekturze. Inwestor dba o to, by aranżacja mieszkań była jak najprostsza – dzięki przemyślanym, funkcjonalnym projektom i wysokiej jakości materiałom wykończeniowym. Infrastruktura osiedla to place zabaw dla dzieci, całodobowy monitoring, wydzielone miejsca parkingowe (także podziemne), nastrojowe alejki i stylowe, harmonijnie współgrające z architekturą budynków ławki.

W pierwszym etapie osiedla deweloper odda do użytku 76 mieszkań jedno-, dwu- i trzypokojowych. Do końca roku obowiązuje atrakcyjna oferta cenowa na zakup wymarzonego, własnego M.

Źródło: DOM.developer