Konieczność rozliczenia się z klientami z prowizji od wcześniej spłaconych kredytów („małe TSUE”) zmusiła Nest Bank do rewizji swojej strategii biznesowej. Instytucja rezygnuje z udzielania kredytów konsumpcyjnych klientom detalicznym, ale nadal będzie oferowała im konta i lokaty.
We wrześniu Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że banki powinny zwracać klientom prowizję od wcześniej spłaconych kredytów konsumpcyjnych. O tym, że banki muszą rozliczyć się z klientami pisaliśmy m.in. w artykule „Klienci skarżą się na banki: miały być zwroty prowizji, są odmowy”. Sytuacja ta wymusiła na bankach konieczność zawiązania rezerw, które obciążyły wyniki za IV kwartał 2019 r. Okazuje się, że w niektórych przypadkach samo zawiązanie rezerw nie wystarczyło.
Nest Bank poinformował właśnie, że odwołuje promocje kredytów konsumpcyjnych i wycofuje z oferty pakiety usług oferowanych do kredytów. Mowa o produktach takich jak: „Nest Kredyt w koncie na dobry początek”, „Konto z Kredytem”, promocji „Fotelik” i pakiecie „Nest Pakiety dla Zaradnych”. Wymienione promocje i pakiety pozostaną w obsłudze na dotychczasowych warunkach, ale nie będą już dostępne dla nowych klientów. Bank podał też, że zakończenie promocji i oferowania pakietów usług nie wpływa na prawa nabyte przez klientów.
Jak się okazuje, rezygnacja z kredytów ma związek z wyrokiem TSUE dotyczącym zwrotu prowizji od kredytów konsumpcyjnych. Serwis Subiektywnie o finansach dotarł do wewnętrznej korespondencji banku, z której wynika, że bank zamierza zakończyć sprzedaż kredytów dla klientów detalicznych i skupić się na obsłudze mikroprzedsiębiorców. Już wcześniej, bo wakacje, bank wycofał z oferty karty kredytowe, o czym pisał z kolei serwis Cashless.
Bank zmuszony był dokonać rewizji strategii biznesowej (…). W związku z malejącymi wynikami sprzedaży, ograniczonym dostępem sieci sprzedaży do klientów o niskim poziomie ryzyka w tym segmencie, a także ponoszeniem istotnych kosztów stałych związanych z utrzymywaniem dostępności tej oferty Bank nie znajduje uzasadnienia dla dalszego utrzymywania oferty linii consumer finance.
– czytamy w cytowanym przez serwis „Subiektywnie o finansach” liście wysłanym przez bank do współpracujących z nim pośredników kredytowych.
W komentarzu przesłanym do redakcji Bankier.pl bank zaznacza jednak, że nie zamierza całkowicie zrezygnować z obsługi klienta detalicznego. – Pragniemy stanowczo podkreślić, że Nest Bank nie ma zamiaru wycofywać się z obsługi klienta detalicznego. Bez zmian obsługujemy i pozyskujemy klientów w zakresie kont, lokat czy produktów inwestycyjnych – czytamy w oświadczeniu.
Rezygnacja z linii consumer finanse będzie miała wpływ na strukturę zatrudnienia w banku. W styczniu 2020 r. pisaliśmy, że Nest Bank szykuje się do zwolnień grupowych i zamknie niektóre placówki. Bank nie podał nam jednak szczegółowych informacji dotyczących skali zwolnień. – Podobnie jak cały rynek bankowy optymalizujemy koszty i rozwijamy obsługę w kanałach cyfrowych. Skupiamy się na rozwoju technologicznym i digitalizacji procesów. Potwierdzamy, że w Nest Banku rozpoczął się proces restrukturyzacji zatrudnienia. W chwili obecnej trwają konsultacje z Radą Pracowniczą – usłyszeliśmy wówczas w biurze prasowym Nest Banku.