NFC w sprzęcie Apple trochę bardziej otwarte

Apple słynie z obsesyjnej wręcz kontroli nad zbudowanym przez siebie ekosystemem. Wprowadzenie modułu NFC w poprzednich modelach iPhone’ów było przełomowym wydarzeniem dla rynku płatności, niezbędnym dla uruchomienia usługi Apple Pay, ale nie dało zbyt wielu nowych możliwości deweloperom aplikacji. Nowa wersja systemu iOS zawiera jednak nowe udogodnienia, które mogą pchnąć do przodu wykorzystanie „zbliżeń” w różnych zastosowaniach, również płatniczych.

Apple.com

Czytnik NFC można było wykorzystać, przed iOS 12, do odczytywania tagów. W tym celu użytkownik musiał jednak odblokować telefon, uruchomić odpowiednią aplikację i dopiero zbliżyć urządzenie do naklejki czy sprzętu zawierającego znacznik. Najnowsze urządzenia Apple są jednak nieco bardziej „otwarte” na komunikację NFC. Moduł pracuje cały czas w tle i po wykryciu tagu system operacyjny może wyświetlić powiadomienie, z którego da się przejść do odpowiedniej aplikacji lub strony internetowej.

Ta niewielka na pozór zmiana stwarza szereg nowych możliwości. Odczytanie znacznika NFC może uruchomić teraz np. przejście do płatności online z użyciem Apple Pay. Otwiera to drogę do niedostępnego do tej pory schematu transakcji, pomijającego terminal POS. Powiedzmy, że nasza inteligentna lodówka jest w stanie śledzić, ile mleka pozostało jeszcze w jej wnętrzu. Gdy stwierdzi, że zapas się wyczerpuje, powiadamia domowników o konieczności uzupełnienia rezerw. Zbliżamy nasz telefon do modułu NFC zamontowanego w lodówce i jesteśmy kierowani do podsumowania przygotowanego zamówienia w sklepie internetowym. Potwierdzamy zakup i płacimy Apple Pay („e-commerce’owym”) autoryzując transakcję odciskiem palca.

Podobny schemat można wykorzystać w wielu miejscach, gdzie instalowanie terminala POS do zwykłych płatności kartowych nie wchodzi w grę. Zainicjować transakcję będzie mógł chociażby parkometr czy dowolne urządzenie tzw. internet of things (np. inteligentny licznik energii w domu).

Informacja o zmianie sposobu obsługi modułu NFC w nowej wersji systemu mobilnego Apple zginęła w gąszczu komentarzy dotyczących specyfikacji nowych iPhone’ów, ale jest zdecydowanie warta uwagi. Do pełnego otwarcia komunikacji zbliżeniowej na aplikacje firm trzecich droga jest jeszcze daleka i trudno oczekiwać, że gigant z Cupertino zechce zrezygnować z atutu, który daje mu przewagę np. nad bankami, które chciałyby „ominąć” mobilny portfel Apple Pay. Niewykluczone jednak, że nowa opcja zostanie wykorzystana w kreatywny sposób właśnie w tym celu.