NFOŚiGW nie odpowie na wezwanie SEB na BOŚ, ale może analizować kolejne warunki

„Uchwała zarządu jest taka, że fundusz nie bierze udziału w tym wezwaniu, a nie, że nie sprzeda” – powiedział ISB we wtorek Kędzierski.

„Jest to kwestia szersza niż samej ceny, ale całej strategii i polityki, tego, co dalej. A skoro sprawa jest szersza, to my za każdym razem analizujemy całokształt sytuacji” – dodał.

Jeśli SEB podjąłby decyzję o podwyższeniu ceny w wezwaniu to: „Będziemy analizowali sytuację, która wtedy powstanie i podejmiemy decyzję” – powiedział Kędzierski.

„Ale to trochę dziwna sprawa, bo skoro my jesteśmy właścicielami ponad 40% udziałów, to robienie publicznego wezwania w czasie, gdy wiadomo, że przekroczenie 75% bez naszego udziału jest niemożliwe, więc wydawałoby się iż są inne drogi, niż publiczna oferta” – dodał Kędzierski, ale nie podał szczegółów.

Obecnie SEB posiada 47,04% papierów BOŚ. Oprócz NFOŚiGW, udziałowcami są także wojewódzkie fundusze ochrony środowiska i akcjonariusze indywidualni – informuje ISB.