Nierówne szanse dzieci z domów dziecka

Badania zostały przeprowadzone na zlecenie Biura Polityki Społecznej Urzędu m.st. Warszawy w 9 warszawskich szkołach podstawowych oraz gimnazjach. Z badań wynika, że między dziećmi z rodzin pełnych a wychowankami domów dziecka istnieje wyraźna opozycja.

Większość warszawskich uczniów jest przekonana, że dzieci z domów dziecka nie mają specjalnych praw i są traktowani tak jak inni uczniowie. Jedynie 25,2% uważa, że mają one specjalne prawa. Uczniowie nie sądzą również, że mają one nowsze podręczniki oraz że muszą zbierać pieniądze na wycieczki dla dzieci z domów dziecka. Natomiast prawie 40% uczniów z pełnych rodzin twierdzi, że mogą w różny sposób wykorzystywać fakt, że są z domu dziecka. Z badania wynika zatem, że dla pewnej części uczniów obecność w domu dziecka nie jest pozbawiona zalet. Większość dzieci twierdzi jednak, że z wychowywaniem się w domu dziecka nie wiążą się żadne korzyści.

Badanie potwierdza istnienie wśród uczniów głębokiego przekonania, że dzieci z domów dziecka mają zdecydowanie gorzej. 75,6% ankietowanych twierdzi, że wychowankowie domów dziecka mają gorszy start w dorosłość, 54,2% sądzi, że nie mają oparcia w dorosłych, a 43,4% uważa, że są dyskryminowane. Nieco ponad połowa, bo 51,3% uważa, że są wręcz prześladowane przez inne dzieci. Zgodnie z badaniami dzieci z domów dziecka są postrzegane jako te, które mają trudniej z wielu przyczyn. – Celem działań socjalnych powinno być zlikwidowanie różnic, które powodują powstawanie przekonań o innych szansach życiowych dzieci z domów dziecka. Powszechność ich występowania wskazuje na ogrom pracy, którą trzeba wykonać, żeby zmienić ten stan – mówi lek. med. Marcin Przybyłek, który przeprowadził badania.

Poniższe zestawienie obrazuje wyniki badań:

Dzieci z domów dziecka mają lepiej, bo:

Mają specjalne prawa

Tak – 86

Nie – 250

Mają często nowsze podręczniki

Tak – 44

Nie – 294

Cała klasa zbiera dla nich pieniądze na wycieczki

Tak – 90

Nie – 245

Mogą w różny sposób wykorzystywać to, że są z domów dziecka

Tak – 133

Nie – 206

Dzieci z domu dziecka mają gorzej, bo:

Mają gorszy start w dorosłość

Tak – 258

Nie – 79

Nie mają wsparcia dorosłych

Tak – 185

Nie – 153

Są dyskryminowane

Tak – 148

Nie – 153

Są prześladowane przez inne dzieci

Tak – 175

Nie – 156

Zaprezentowane badania potwierdzają zasadność przeprowadzania zmian w systemie opieki nad dziećmi pozbawionymi opieki rodzicielskiej. Wskazują również na potrzebę takiego jej przeformułowania, które dałoby dzieciom większą szansę na poznanie najlepszych wzorów życia rodzinnego. Tak, aby zarówno rówieśnicy, jak i dorośli nie dawali im do zrozumienia, że są w gorszej sytuacji. – Należy bowiem pamiętać, że chociaż żaden system zastępczej opieki rodzinnej nie zastąpi rodziców biologicznych, to z pewnością może zmienić nie tylko sytuację pokrzywdzonych dzieci, lecz także nasze prywatne nastawienie wobec ich problemów, które przekażemy… naszym dzieciom – mówi Kazimierz Kuberski, Zastępca Dyrektora Biura Polityki Społecznej Urzędu m.st. Warszawy.

Biuro Polityki Społecznej Urzędu m.st. Warszawy od listopada 2004 r. prowadzi kampanię „Daj im przyszłość – Warszawskie Rodzinne Domy Dziecka”. Projekt ma na celu wspomóc rozwój i adaptację systemu rodzinnej opieki zastępczej na terenie Warszawy. Nabór chętnych do szkoleń na kandydatów do prowadzenia rodzinnych domów dziecka trwa.