GE Money Bank zaczyna penetrować nowe obszary rynku. Po kartach kredytowych przeszedł czas na ofertę inwestycyjną. Od wyników testów będzie zależało, czy w przyszłości produkty te znajdą się w ofercie banku na stałe.W ofercie banku pojawiły się ostatnio dwie nowe karty kredytowej. Pierwsza powstała przy współpracy z delikatesami ALMA, druga z bardzo popularną siecią sklepów RTV Euro AGD. Karty działają w systemie VISA, a zatem można z nich korzystać w każdym punkcie akceptującym takie karty. W przypadku sklepów RTV Euro AGD karta pozwala na skorzystanie z kredytu ratalnego i innych możliwości rozłożenia płatności, które oferuje ta sieć. Okres bezodsetkowy wynosi 54 dni. Kartę można uzyskać biorąc kredyt ratalny. Karta i PIN przychodzi pocztą do domu klienta. Aktywacja następuje telefonicznie lub przy pierwszej wypłacie gotówki z bankomatu.
Alma to sieć nowoczesnych supermarketów w Krakowie, Warszawie, Nowym Targu i Tarnowie. W przypadku kart kredytowych ALMA, klient otrzymuje bon o wartości 50 zł. Karta wydawana jest bezpłatnie. Dodatkowo do 30 września klienci otrzymują 3% rabat od każdych zakupów dokonanych w delikatesach. Karta występuje w dwóch rodzajach: Visa Alma i Visa Alma Prestige. Opłaty za wznowienie wynoszą odpowiednio 39 i 160 zł. Jak to z takimi kartami bywa, doliczane są dodatkowe opłaty. Jest to na przykład miesięczna opłata za udostępnienie i obsługę karty w wysokości 3,5 zł. Dodatkowo należy się liczyć z opłatą za ubezpieczenie od kradzieży – to kolejne 4 zł, a także za ubezpieczenie na wypadek zgonu. Jednym słowem liczba dodatkowych opłat i prowizji jest całkiem pokaźna. Limit na karcie Almy wynosi nawet 15 tysięcy złotych.
Oferta kart kredytowych nie zachwyca – ale wiadomo, że GE Money Bank specjalizuje się jedynie w pewnym segmencie klientów. Dlatego dość ciekawie wygląda pilotażowa oferta funduszy inwestycyjnych. Bank oferuje dwa rozwiązania – GE Money Kapitał Plus i GE Money Profit Max. Pierwszy jest to program regularnego oszczędzania, drugi przeznaczony jest dla osób dysponujących już odłożonym kapitałem. Oba tworzone są przy współpracy z Towarzystwem Ubezpieczeń na Życie Nordea. Całość przypomina trochę Skandię. Jednym słowem dość ciekawa strategia, zwłaszcza w kontekście inwestycyjnego uderzenia Expandera.