Odwrotu od bezpłatnych bankomatów już nie będzie

Kamyk pchnięty przez Mastercarda ruszył lawinę. Zgodnie z oczekiwaniami, niedawne obniżki opłaty interchange zmieniły obraz polskiego rynku kart płatniczych. Bezpłatne wypłaty ze wszystkich bankomatów, jeszcze do niedawna zarezerwowane dla klientów korzystających z kont typu premium, trafiły „pod strzechy”. Wydarzenia z ostatnich tygodni to przełomowy moment dla rynku rachunków osobistych, bo od kont z bezpłatnymi bankomatami nie będzie już odwrotu.

Na udostępnienie klientom bezpłatnych bankomatów zdecydowały się kolejne dwie instytucje. LUKAS Bank wprowadził taką możliwość w e-Koncie PLUS i Koncie Premium, a Citi Handlowy we wszystkich CitiKontach. Obecnie bankomaty bez prowizji za wypłatę oferuje już kilkanaście instytucji. To efekt obniżenia przez dwie czołowe organizacje płatnicze – Visę i MasterCarda – opłaty bankomatowej. Dla banków taki ruch oznaczał spadek kosztów związanych z korzystaniem z bankomatów konkurencji.

Punktem zwrotnym było zniesienie prowizji za wypłatę z obcych bankomatów przez największy bank internetowy w Polsce – mBank. Instytucja ta, na koniec pierwszego kwartału 2010 roku prowadziła blisko 1,8 mln rachunków osobistych dla klientów indywidualnych, zajmując trzecią pozycję pod względem liczby ROR po bankach PKO BP i Pekao SA. Na odpowiedź konkurencji nie trzeba było długo czekać. Kilka tygodni później kolejne banki wprowadziły możliwość korzystania z bankomatów w kraju bez opłat. Bankomaty bez prowizji pojawiły się chwilę później m.in. w ING Banku, BZWBK, Allianz Banku czy Getin Noble Banku oferującym rachunek przez Open Finance.

Część banków jeszcze obserwuje rynek i sprawdza, jak wyjdą na tym te instytucje, które zastosowały wariant „ucieczki do przodu”. Już teraz widać, że taki ruch przynosi widoczne efekty, zwłaszcza w okresie bezpardonowej walki banków na konta osobiste. Banki mające w ofercie konta z bezpłatnymi bankomatami cały czas zwiększają liczbę otwieranych rachunków. Dostęp do rozbudowanej sieci bankomatów jest nadal jednym z podstawowych czynników świadczących o atrakcyjności rachunku osobistego. Wszystkie bankomaty bez prowizji to z punktu widzenia klienta bardzo duży plus. Kartami płacimy coraz częściej, ale i tak prawie każdy posiadacz karty debetowej wypłaca gotówkę z bankomatu.

O ile kont z bezpłatnymi bankomatami będzie przybywać, to jednak rozwiązanie takie nie zostanie zastosowane w każdym typie rachunku. Oferty z bezpłatnymi bankomatami będą kierowane raczej do aktywnych klientów i nadal obok w ofercie będą konta z wysokimi prowizjami za wypłatę z obcych maszyn. Widać to już zresztą po dotychczasowych działaniach banków: BZWBK daje bezpłatne bankomaty posiadaczom Konta Wydajesz i Zarabiasz i Konta na Obcasach, ale już nie posiadaczom rachunków Konto24 czy Aktywni 50+. W ING dostęp do bezpłatnych bankomatów dostali internauci korzystający z konta Direct, ale już nie „zwykli” klienci posiadający uniwersalne Konto z Lwem Standard. Podobna sytuacja ma miejsce chociażby w DB PBC czy LUKAS Banku.

Warto zauważyć, że część banków rozszerzając dostęp do bankomatów, wprowadziła dodatkowe opłaty. Najbardziej widoczne jest to w mBanku i BGŻ, gdzie prowizja ta pobierana jest w formie miesięcznego abonamentu. Coraz częściej pojawia się jednak wymóg dokonania określonej ilości transakcji za pomocą karty płatniczej lub transakcji na określoną kwotę. Jest to warunek zwalniający z kilkuzłotowej opłaty za kartę. W ten sposób banki zmuszają klientów do płacenia kartami i zarabiają na prowizjach pobieranych od sprzedawców.

Bezpłatnych bankomatów w podstawowym rachunku nie oferuje jeszcze największy bank w Polsce – PKO BP. Tu jednak raczej trudno oczekiwać, by posiadacze Superkonta dostali możliwość korzystania ze wszystkich maszyn bez prowizji. Gdyby jednak instytucja ta zdecydowała się na taki krok, dla rynku oznaczałoby to prawdziwą rewolucję. Na razie PKO BP rozszerzył jedynie, w ramach trwającej do końca roku promocji, sieć bankomatów bez prowizji o maszyny eService. Bank nie wprowadził też opcji bezpłatnych bankomatów startując w maju z nowa ofertą Inteligo. Na razie objął kurs na płatności zbliżeniowe.

Jedno jest pewne: z bezpłatnych bankomatów banki się już nie wycofają, bo klienci do dobrego przyzwyczajają się bardzo szybko. Tak jak nie da się wprowadzić opłat za zlecanie przelewów w kontach internetowych. Najprawdopodobniej już wkrótce rachunki z dostępem do wszystkich bankomatów bez prowizji pojawią się w kolejnych bankach. Można z dużą dozą prawdopodobieństwa założyć, że w każdym banku znajdzie się przynajmniej jedno konto dające taką możliwość.

Źródło: Bankier.pl