Zgodnie z zapowiedziami z zeszłego tygodnia SEB ogłosił wezwanie na sprzedaż akcji BOŚ. Zapisy będzie można składać od najbliższego poniedziałku w Domu Maklerskim BOŚ. Wezwanie potrwa cztery tygodnie, zakończy się 14 października. SEB nie wyklucza, że przedłuży termin swojej oferty.
– Cena, którą SEB zaproponował w swoim wezwaniu do sprzedaży akcji Banku Ochrony Środowiska, nie jest dla nas satysfakcjonująca – mówi Jan Hawrylewicz, prezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Fundusz ma 44,35 proc. walorów banku, zaś SEB 47,31 proc.
Prezes Hawrylewicz argumentuje, że już w piątek papiery BOŚ na warszawskiej giełdzie kosztowały 72 zł. SEB będzie płacić za akcje banku 73 zł. Fundusz chciałby dostać że nie jak najwięcej. Prezes Hawrylewicz nie chciał jednak powiedzieć, jaka kwota byłaby satysfakcjonująca – pisze dziennik.
Jutro zarząd funduszu będzie wstępnie omawiał ofertę Szwedów. Decyzję jednak podejmie najwcześniej na następnym posiedzeniu 20 września. Swoją opinię na temat sprzedaży akcji będzie też musiała wydać rada nadzorcza funduszu. Ostateczną decyzję podejmie zaś minister środowiska, bez którego zgody fundusz nie będzie mógł sprzedać akcji BOŚ. Nie wiadomo jednak, czy minister zdecyduje się na podjęcie decyzji, skoro wiadomo, że po wyborach zmieni się rząd.
Wczoraj obrót akcjami BOŚ na warszawskiej giełdzie został zawieszony.